Członek RPP widzi przestrzeń do kolejnej obniżki stóp

PAP Biznes
opublikowano: 2025-10-28 12:47

Jeszcze w 2025 roku, niewykluczone, że w listopadzie, może pojawić się przestrzeń do kolejnego dostosowania-obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych, ze względu na dobre dane o inflacji - ocenił członek RPP Przemysław Litwiniuk.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

- Muszę przyznać, że po październikowej decyzji Rady o obniżce stóp, która przez część analityków była oczekiwana dopiero w listopadzie, moje zapatrywanie na perspektywę kolejnej tegorocznej obniżki było bardzo ostrożne. Jednakże, ostatnie dane dotyczące inflacji, które były dobre, pozwalają zachować otwartość na scenariusz dostosowawczy również w kontekście listopadowego posiedzenia - powiedział PAP Biznes Przemysław Litwiniuk.

- Można zatem sądzić, że jeszcze w tym roku i niewykluczone, że już w listopadzie, może pojawić się przestrzeń do dostosowania poziomu stóp procentowych poprzez jego obniżenie o kolejne 25 pb. Oczywiście, decyzja w tej sprawie ostatecznie zależeć będzie od napływających danych i od tego, co pokaże listopadowa projekcja - dodał.

Stopy procentowe spadły w tym roku o 125 punktów bazowych

W październiku RPP kolejny raz dokonała "dostosowania" stóp procentowych, obniżając je o 25 pb. do 4,50 proc. w przypadku referencyjnej. Rynek był wówczas podzielony mniej więcej pół na pół co do stabilizacji stóp lub ich obniżki. Prezes NBP informował po ostatnim posiedzeniu, że RPP widzi przestrzeń do jeszcze pewnych, niewielkich obniżek stóp, w kierunku stopy docelowej w okolicy 4 proc.

Przemysław Litwiniuk zaznaczył, że w bieżącym roku Rada obniżyła stopy procentowe już łącznie o 125 pb., a to jego zdaniem znaczące złagodzenie polityki pieniężnej, które będzie oddziaływać na gospodarkę przez kolejnych kilka kwartałów.

Członek RPP przyznał, że z perspektywy ostatnich miesięcy można odnieść wrażenie, że RPP realizuje cykl obniżek stóp procentowych, ale podkreślił, że każda z podjętych decyzji miała autonomiczną formułę dostosowania parametrów polityki pieniężnej do sytuacji gospodarczej ocenianej na podstawie dostępnych danych w dniu konkretnego głosowania.

- I ta formuła będzie również obowiązywała podczas listopadowego posiedzenia, na którym Rada zostanie dodatkowo wsparta przygotowywaną w NBP raz na cztery miesiące projekcją inflacji i PKB - dodał.