We wtorek na amerykańskich rynkach akcji nadal przewagę miał popyt, co wskazywało, że inwestorzy nie obawiali się rozczarowania publikowanymi po sesji wynikami kwartalnymi Microsoftu i Alphabet. Nie spodziewali się również niespodzianki na kończącym się w środę posiedzeniu Fed. Rynek jest przekonany, że bank centralny podwyższy stopy procentowe o 25 pkt. bazowych i będzie to ich ostatnia zmiana w tym roku. Dane makro opublikowane we wtorek pokazały optymistyczny obraz amerykańskiej gospodarki, szczególnie lipcowy wskaźnik nastrojów konsumentów, który miał największą wartość od 2 lat. Pozytywnym impulsem dla rynku było również podwyższenie przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy prognozy globalnego wzrostu gospodarczego w tym roku, a także doniesienia z Chin o szykowaniu przez władze działań stymulujących wzrost gospodarczy. Zwiększyło to popyt na surowce, m.in. ropę, która jest najdroższa od ponad trzech miesięcy.

Na zamknięciu rosła wartość prawie 60 proc. spółek z S&P500. Wśród najmocniej drożejących był General Electric (6,3 proc.). Wartość rynkowa koncernu wzrosła najwyżej od 6 lat dzięki lepszym niż oczekiwano wynikom kwartalnym i podwyższeniu rocznej prognozy. Najmocniej taniał Raytheon (-10,2 proc.), który ogłosił, że ponad tysiąc silników odrzutowych wyprodukowanych przez należącego do niego Pratt & Whitney wymaga szybkiej inspekcji z powodu wykrytych wad w materiałach.
Popyt przeważał w 5 z 11 głównych segmentach rynku akcji. Największym cieszyły się akcje spółek materiałowych (1,8 proc.), IT (1,2 proc.) i energii (0,6 proc.). Najsłabsze na tle rynku były segmenty spółek finansowych i nieruchomości (po -0,7 proc.).
17 z 30 blue chipów ze Średniej Przemysłowej Dow Jones kończyło sesję wzrostem. Ósmy raz z rzędu, najdłużej od grudnia 2021 roku, zdrożały akcje UnitedHealth (0,4 proc.), „najcięższej” spółki z indeksu. Popyt na nie utrzymuje się od 14 lipca, kiedy ubezpieczyciel zdrowia przedstawił wyniki kwartalne. Najmocniej drożejącym we wtorek blue chipem było 3M (5,3 proc.). Osiągnięcia spółki w minionym kwartale przekroczyły oczekiwania rynku. Podwyższyła również prognozę rocznego zysku.
Podobnie jak w poniedziałek Nasdaq Composite kończył sesję wzrostem pomimo tego, że spadła wartość 56 proc. z ponad 3,5 tys. spółek wchodzących w skład indeksu. Popyt skupiał się na tych o większej kapitalizacji. Wśród 20 spółek o największej wartości rynkowej zdrożało 17. Najmocniej rósł kurs półprzewodnikowej Nvidii (2,4 proc.), a największy jego spadek notowały akcje Tesli (-1,4 proc.), najmocniej drożejącej dzień wcześniej. Akcje Microsoftu (1,7 proc.) i Alphabet (0,75 proc.) drożały przed publikacją raportów kwartalnych. W handlu posesyjnym, w pierwszych minutach po pokazaniu wyników, akcje Microsoftu taniały o ok. 0,8 proc., a Alphabet drożały o prawie 6 proc.