Przedsiębiorcy znają już odpowiedź na pytanie, jaka będzie przyszłoroczna oferta finansowania projektów biznesowych. W ubiegłym tygodniu Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju odkryło karty z unijnym wsparciem dla firm. Przedstawiciele biznesu nie powinni jednak zapominać o tegorocznej palecie dotacyjnych możliwości. Warto, aby pokusili się o granty dostępne w kilku ciekawych konkursach. Do końca roku nie zabraknie pieniędzy na badania i inwestycje.

Flagowy program
Tylko do 16 grudnia przedsiębiorcy mogą powalczyć o dotacje z flagowego programu Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, czyli „szybkiej ścieżki” (poddziałanie 1.1.1 programu Inteligentny Rozwój — POIR).
— Rządowa agencja oferuje dofinansowanie na prowadzenie badań, których rezultatem powinno być opracowanie innowacji produktowych lub procesowych.Granty sfinansują też prace przedwdrożeniowe związane z komercjalizacją przedsięwzięć. Obejmują one certyfikację, usługi rzecznika patentowego i zgłoszenia patentowe. Co ważne, minimalna wartość kosztów kwalifikowanych projektu dla MŚP powinna wynosić 1 mln zł — mówi Dominika Tomasik–Szulc, konsultant w dziale doradztwa biznesowego i zarządzania innowacjami w Crido.
Na dodatkowe wsparcie mogą liczyć również przedsiębiorcy, którzy mają certyfikat Seal of Excellence przyznawany przez Komisję Europejską (KE).
— Otrzymują go przedstawiciele biznesu, którzy wnioskowali o dofinansowanie prac B+R z unijnego programu Horyzont 2020. KE pozytywnie oceniła ich projekty, ale nie przyznała dotacji, bo pula przeznaczona na konkurs została wyczerpana. Wnioskodawcy muszą jednak pamiętać, że z naboru są wykluczone firmy, które planują realizować przedsięwzięcia w województwie mazowieckim — wyjaśnia Dominika Tomasik-Szulc.
Na zakup maszyn
Granty czekają nie tylko na firmy, które chcą realizować przedsięwzięcia B+R, lecz także na planujące inwestycje. Mali i średni gracze, którzy otrzymali pieniądze z programu „Bony na innowacje — I etap” i prawidłowo rozliczyli projekt, mogą stanąć w szranki o dofinansowanie w konkursie „Bony na innowacje — II etap”.
— Warto, aby wykorzystali tę dotacyjną szansę. Wsparcie pokryje wydatki związane z zakupem maszyn, urządzeń, wartości niematerialnych i prawnych, które pozwolą na wdrożenie wcześniej opracowanego rozwiązania. Każdy przedsiębiorca może uzyskać grant w wysokości do 560 tys. zł — podkreśla ekspertka Crido.
Kredyt na innowacje technologiczne, czyli poddziałanie 3.2.2 POIR, to kolejny instrument finansujący projekty inwestycyjne. Na solidny zastrzyk kapitału mogą liczyć przedsięwzięcia obejmujące wdrożenie innowacji, które pozwolą na wytwarzanie nowych lub znacząco ulepszonych towarów, procesów lub usług. W puli jest aż 350 mln zł.
— Rozwiązania muszą być wynikiem własnych lub nabytych wyników prac B+R. Każdy przedsiębiorca ma szansę na wsparcie do 6 mln zł. Otrzyma je w formie premii technologicznej na spłatę zaciągniętego kredytu. Nabór potrwa do 26 kwietnia 2019 r. Firmy mają więc sporoczasu na przygotowanie dokumentacji aplikacyjnej — ocenia Dominika Tomasik–Szulc.
Warto podkreślić, że Bank Gospodarstwa Krajowego nie wyklucza z programu przedsiębiorców mających siedzibę na Mazowszu.
Zyska Śląsk
NCBR zarezerwował specjalną pulę dotacji dla MŚP z województwa śląskiego, które chcą inwestować w technologie poprawiające jakość powietrza. W realizacji projektów pomogą im naukowcy. Na badania przemysłowe, prace rozwojowe i wdrożeniowe rządowa agencja i samorząd woj. śląskiego wyłożyły 50 mln zł. Nabór wniosków z poddziałania 4.1.1 POIR zakończy się 28 lutego.
Również w tegorocznym programie Polska Wschodnia (POPW) nie brakuje aktualnych konkursów dla małych i średnich graczy. Firmy z województw: lubelskiego, podkarpackiego, podlaskiego, świętokrzyskiego i warmińsko-mazurskiego, które chcą wyróżnić się nowymi wzorami produktów, mogą powalczyć o wsparcie. Działanie 1.4 POPW składa się z dwóch etapów. Przedsiębiorca ma szansę zdobyć dofinansowanie na przeprowadzenie audytu wzorniczegoi opracowanie strategii wzorniczej. Natomiast drugi etap polega na jej realizacji.
Pod jedną marką
O granty mogą ubiegać się też MŚP z tzw. ściany wschodniej, które chcą z innymi firmami wprowadzać na rynek innowacje pod jednym szyldem. W puli jest 300 mln zł. Na realizację inwestycji każde konsorcjum — składające się z co najmniej trzech spółek — może dostać do 5 mln zł.
— W ciągu ostatnich lat współpraca małych i średnich graczy w ramach partnerstwa często była przez nich traktowana jak kula u nogi. W 2016 r. konsorcjum musiało składać się z dziesięciu MŚP. Na szczęście rok temu limit zmniejszono do trzech podmiotów — chwali zmiany w konkursie Małgorzata Kierzek, ekspertka z zespołu innowacji, B+R, dotacji i ulg w PwC.
Mimo zbliżającego się końca roku przedsiębiorcy nadal mają dostęp do różnorodnej oferty dotacyjnej.
— Nie warto zwlekać ze złożeniem wniosku i realizować projekty na ostatnią chwilę — konkluduje Dominika Tomasik-Szulc.