Druga kadencja Trumpa może kosztować Europę 150 mld EUR. Najwięcej stracą Niemcy

Oskar NawalanyOskar Nawalany
opublikowano: 2024-07-15 19:08

Ewentualne zwycięstwo Trumpa mogłoby wywołać 1-procentowy spadek PKB strefy euro, najbardziej dotykając Niemcy, Włochy i Finlandię. Nowe żądania wobec NATO i możliwe wstrzymanie pomocy USA dla Ukrainy mogą dodatkowo obciążyć Europę – donosi Euronews.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Ponowne wybranie Donalda Trumpa na prezydenta USA stanowi poważne zagrożenie dla gospodarki strefy euro. Ekonomiści ostrzegają, że może to oznaczać stratę na poziomie 150 mld EUR, co odpowiada około 1 proc. produktu krajowego brutto regionu. Główne powody to spodziewane negatywne skutki handlowe oraz zwiększone wydatki na obronność.

Zamach na Trumpa zwiększył jego szanse na zwycięstwo w wyborach

Niedawny atak w Butler w stanie Pensylwania, w którym były prezydent Trump doznał urazu ucha, zwiększył jego szanse na reelekcję. Na rynkach predykcyjnych szanse Trumpa na zwycięstwo wynoszą teraz 71 proc., co jest znacznym wzrostem, podczas gdy szanse jego przeciwnika, Joe Bidena, spadły do 18 proc. z 45 proc. dwa miesiące temu.

Niektórzy ekonomiści ostrzegają przed rosnącą niepewnością w globalnych politykach handlowych, porównując sytuację do lat 2018-2019. Argumentują, że agresywna polityka handlowa Trumpa mogłaby ponownie wywołać te niepokoje.

Zdaniem analityków, wzrost niepewności polityki handlowej, który wcześniej obniżył produkcję przemysłową w strefie euro o 2 proc. w latach 2018-2019, może teraz skutkować 1-procentowym spadkiem PKB strefy euro.

Zgodnie z badaniem Eurostatu opublikowanym w lutym 2024 roku, Niemcy, Włochy i Irlandia były trzema największymi eksporterami z Unii Europejskiej do Stanów Zjednoczonych w 2023 roku. Niemcy utrzymywały również największą nadwyżkę handlową (85,8 mld EUR).

Trump wymagałby od Europy zwiększenia wydatków na obronność

Zwycięstwo Trumpa prawdopodobnie przyniosłoby również odnowione presje w zakresie obrony i bezpieczeństwa w Europie. Trump konsekwentnie naciskał na członków NATO, aby spełnili swoje zobowiązania wydatkowe na obronę w wysokości 2 proc. PKB. Obecnie członkowie UE wydają około 1,75 proc. PKB na obronność, co wymagałoby zwiększenia o 0,25 proc., aby osiągnąć cel.

Ponadto Trump zapowiedział, że mógłby wstrzymać amerykańską pomoc wojskową dla Ukrainy, zmuszając europejskie kraje do interwencji. USA obecnie przeznaczają około 40 mld EUR rocznie (lub 0,25 proc. PKB UE) na wsparcie Ukrainy. W efekcie spełnienie wymogu wydatkowego NATO na poziomie 2 proc. PKB i zrekompensowanie potencjalnej redukcji amerykańskiej pomocy wojskowej mogłoby kosztować UE dodatkowe 0,5 proc. PKB rocznie.