Akcje Intela potaniały na początku o 12 proc., ok. 17 czasu polskiego nastąpiło odbicie i spółka spadała o 9,5 proc. Firma straciła 30 proc. od początku roku, ponieważ pozostaje z tyłu za konkurentami produkującymi chipy, jak Nvidia, w kwestii zaawansowanych półprzewodników i komponentów sztucznej inteligencji (AI). Piątkowy spadek sprawił, że straciła 19 mld USD wartości rynkowej.
Intel prognozował przychody za drugi kwartał w przedziale między 12,5 mld USD a 13,5 mld USD. Analitycy oczekiwali 13,57 mld USD.
“Głęboko zepsuta firma”
“Uważamy, że robią wszystko co w ich mocy, aby spróbować naprawić sytuację, jednak jasne jest, że firma jest głęboko zepsuta, a zebranie owoców ich wyczerpującej pracy zajmie lata” - stwierdzili eksperci Bernstein w nocie.
Spółka planuje wydać 100 mld USD w czterech stanach USA na budowę fabryk. Na początku tego roku zaprezentował również nowy chip AI.
Firma traci klientów, ponieważ przedsiębiorstwa priorytetowo traktują wydatki na zaawansowane i szybkie chipy serwerowe AI. Z tego powodu jednostki centralne Intela są dla nich znacznie mniej atrakcyjne.