Oracle miało w minionym kwartale 16,06 mld USD przychodów. Są o 14 proc. wyższe niż rok wcześniej, ale o 150 mln USD niższe niż wynosił rynkowy konsensus. Inwestorzy zignorowali to, że zysk netto prawie podwoił się do 6,14 mld USD, a skorygowany zysk na akcję spółki wyniósł 2,26 USD, czyli prawie 40 proc. powyżej oczekiwań. Oracle prognozowało wzrost przychodów o 19-21 proc. w obecnym kwartale. Konsensus rynkowy to 16,87 mld USD, co oznacza wzrost o 19 proc.
Akcje Oracle taniały w ostatnim czasie w związku z obawami o bańkę spekulacyjną na rynku AI i rosnącego uzależnienia od kilku dużych klientów. Przed publikacją wyników spółki analitycy wskazywali, że inwestorzy prawdopodobnie będą uważnie obserwować sygnały o szerokim popycie na ofertę Oracle w obszarze AI. Choć gigant infrastruktury chmurowej poinformował w środę, że nowe umowy m.in. z Nvidią i Meta Platforms spowodowały wzrost portfela zamówień do rekordowych 523 mld USD, to nie osłabiło to obaw inwestorów. Szczególnie, że Oracle przewiduje obecnie około 50 mld USD rocznych nakładów inwestycyjnych, w porównaniu z 35 mld USD zapowiadanymi we wrześniu. Wolne przepływy pieniężne spółki w minionym kwartale były ujemne i sięgnęły ok. 10 mld USD. To prawie dwa razy więcej niż wynosił rynkowy konsensus.
Nie uwzględniając przeceny po sesji w środę, akcje Oracle staniały o ok. 35 proc. w porównaniu z maksimum kursu osiągniętym we wrześniu. W tym roku wartość spółki rośnie wciąż o ok. 33 proc., ale w szczytowym momencie we wrześniu podwajała się.
