Ekspert Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan Maciej Krzak uważa, że projekt budżetu na rok 2007 rozczarowuje i oznacza rezygnację z reformy finansów publicznych.
"Uważam, że to jest zmarnowany czas, to projekt rozczarowujący" - powiedział Krzak, komentując piątkowe wystąpienie premiera J. Kaczyńskiego podsumowujące 100 dni działania rządu.
Przygotowanie prospołecznego projektu budżetu, który zachowuje 30 mld zł deficytu, to jedno z najważniejszych osiągnięć rządu - powiedział premier Jarosław Kaczyński na piątkowej konferencji podsumowującej 100 dni działania rządu.
Zdaniem Krzaka, projekt budżetu "być może jest prospołeczny w tym sensie, że zwiększa wydatki socjalne". "Natomiast fatalnie wypadają w nim wydatki prorozwojowe, np. w kapitał ludzki czy inwestycyjne. Ten budżet oznacza rezygnację z reformy finansów publicznych, co oznacza, że marnujemy czas" - powiedział Krzak.
"Kiedy rosną solidnie płace, szybko rośnie zatrudnienie, to jest najlepszy czas, żeby w jak najmniej bolesny sposób zacząć robić prawdziwe reformy wydatków, a one niestety muszą dotknąć wydatków socjalnych, a przede wszystkim ich wzrost" - powiedział ekspert "Lewiatana".
Krzak ma także wątpliwości co do realności budżetu. Jego zdaniem, prognozy wpływów z podatków są na bardzo wyśrubowanym poziomie, co może oznaczać, że po raz kolejny nie uda się zrealizować założonych wpływów z VAT.
(PAP)