Wyspecjalizowana w kontroli jakości spółka weszła na 12. zagraniczny rynek, gdzie stworzyła joint venture z francuską firmą SNECI. W Polsce współpraca zaowocowała założeniem firmy doradczej.
Exact Systems, działająca od 2004 r. spółka kontrolująca jakość w fabrykach (chodzi głównie o motoryzację, ale także elektronikę i AGD), która w ubiegłym roku miała 685 mln zł przychodów, dotychczas zdobywała zagraniczne rynki, otwierając oddziały lub przejmując. Teraz zastosowała jeszcze inny sposób: stworzyła joint venture ze SNECI, działającą od 70 lat francuską rodzinną firmą konsultingową.
SNECI doradza firmom z branży motoryzacyjnej i zajmuje się zarządzaniem projektami, audytami, pośrednictwem zakupowym, wsparciem łańcucha dostaw oraz szkoleniami. Poza Francją działa w Niemczech, Maroku, Turcji, Indiach, Malezji, Chinach, Korei i na Słowacji.
— W trakcie głębokiego lockdownu i pracy zdalnej skontaktowała się ze mną na LinkedInie właścicielka SNECI i zapytała o możliwość współpracy. Spotkaliśmy się, zmapowaliśmy procesy, żeby sprawdzić, czy się uzupełniamy. Okazało się, że tak. SNECI ma wiedzę ekspercką, której nam brakuje. My mamy know-how w kontroli jakości, której nie ma francuski partner, a także skalę działalności — mówi Paweł Gos, prezes Exact Systems.
Exact Systems powalczy we Francji z największymi
Pierwszym owocem współpracy jest Exact Systems France, czyli spółka, która oferuje kontrolę jakości w fabrykach we Francji. Siedzibę ma w Montbeliard, mieście w uprzemysłowionym regionie. Zatrudniła kilkoro pracowników SNECI, którzy realizowali już usługi kontroli jakości.
— Do końca tego roku planujemy zatrudnić około 200 osób. Mamy klientów, których obsługiwało SNECI, uczestniczymy też w kilku przetargach. W innych krajach już obsługiwaliśmy francuskie firmy, m.in. Faurecię czy firmy koncernu Stellantis. To zapytania klientów zmotywowały nas i przekonały, żeby wejść na francuski rynek — mówi Dariusz Dengusiak, członek zarządu i dyrektor operacyjny Exact Systems, związany z firmą od początku działalności, prezes francuskiego oddziału.

Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Samochodów (ACEA) we Francji działa 30 zakładów produkujących lub montujących samochody (OEM) i wielokrotnie więcej poddostawców części i podzespołów.
— Myśląc o rozwoju w branży motoryzacyjnej, nie można nie być we Francji. To druga, po Niemczech, gospodarka w Unii Europejskiej i 7. na świecie, a co dziesiąte euro pochodzące z eksportu jest generowane właśnie przez francuski automotive. To konkurencyjny sektor, który w ostatnich latach przeszedł ogromną metamorfozę. W wyniku fuzji francuskiej grupy PSA z włosko-amerykańskim koncernem FCA w 2021 r. powstał Stellantis, czwarty na świecie koncern motoryzacyjny, z takimi markami, jak Peugeot, Citroën, Opel czy Alfa Romeo. Drugą silną grupą z korzeniami francuskimi jest Renault, a ponadto nad Sekwaną fabryki mają międzynarodowi producenci samochodów — Volkswagen, Toyota czy Ford oraz części i wyposażenia samochodowego — Valeo i Faurecia. To znakomity grunt do ekspansji — mówi Paweł Gos.
Francja to rodzimy rynek największego konkurenta Exact Systems: Trigo. Drugie miejsce w Europie zajmuje niemiecki Formel D, na francuskim rynku reprezentowany przez lokalną firmę CPS Quality.
— Exact Systems umocnił się na trzeciej pozycji pod względem przychodów w Europie. We Francji postaramy się włożyć nogę w drzwi i uszczknąć trochę tortu. Liczymy, że pomoże nam w tym mocny partner z zapleczem i doświadczeniem — mówi Paweł Gos.

Poprowadzą firmę za rękę
W efekcie polsko-francuskiej współpracy powstała też SNECI Poland. Spółka wykorzysta doświadczenie francuskiego partnera i jego 300 ekspertów zatrudnionych na świecie.
— Działamy w trzech obszarach. Pierwszy to tzw. industrial assesment & quality, w którym przygotowujemy dostawców do audytów lub przeprowadzamy je samodzielnie, aby mogli dostarczać do francuskich i innych firm OEM. Mamy 40 certyfikowanych audytorów ze wszystkich standardów automotive. Wspieramy klientów, wprowadzając także tymczasowego menedżera czy pomagając w poprawie procesów. Drugi filar to tzw. industrial projects — pomoc przy przenoszeniu linii produkcyjnych czy startach nowych projektów, diagnostyka, planowanie, uruchamianie produkcji i zarządzanie kryzysami. Trzeci obszar to szkolenia i coaching. Mamy akredytacje OEM i lokalnych trenerów, którzy mówią w 13 językach. Jesteśmy w stanie pomóc firmie krok po kroku ocenić mocne strony fabryki, jakie obszary można poprawić, przedstawiamy plan, wdrażamy go, pilotujemy, a na koniec monitorujemy efekty — mówi Patrycja Gałwiaczek, dyrektorka w Exact Systems, związana z firmą od 2012 r., wiceprezeska SNECI Poland.

Polska firma, która chciałaby np. zostać poddostawcą Stellantisa, może z pomocą nowej spółki przygotować się do złożenia oferty.
— Próbowaliśmy oferować takie usługi wcześniej, ale nie były to działania systemowe. Dziś mamy już trzy kontrakty, choć spółka w Polsce działa dopiero od miesiąca — mówi Patrycja Gałwiaczek.
Zagraniczne spółki przynoszą 2/3 przychodów
Spośród 13 rynków, na których działa 7 tys. kontrolerów Exact Systems (Polska, Belgia, Chiny, Czechy, Francja, Hiszpania, Holandia, Niemcy, Portugalia, Rumunia, Słowacja, Turcja, Węgry), najważniejsza pozostaje Polska, gdzie firma generuje 1/3 przychodów.
— Klienci nie narzekają na brak zamówień, mamy dużo pracy, wolumeny są na poziomie najwyższym od 3-4 lat. Rozwijamy też usługi agencji pracy i outsourcing wsparcia produkcji oraz logistyki — mówi Dariusz Dengusiak.
Wśród zagranicznych rynków kluczowe pozostają Niemcy — spółka przewiduje, że w tym kraju może jeszcze urosnąć kilkakrotnie. Dużym rynkiem jest także Belgia. W Hiszpanii, gdzie planowała akwizycję jeszcze przed pandemią, od ubiegłego roku działa z własną spółką. W Chinach, gdzie w 2019 r. otworzyła oddział, jest na tym samym etapie, co przed wybuchem COVID-19 i dopiero zaczyna zarabiać.

Poszerzenie zakresu usług o doradztwo w branży motoryzacyjnej ma sens. Nowe samochody elektryczne to nawet do 30 proc. mniej części do sprawdzenia.
Rynek francuski jest trudny, więc lokalny partner zwiększa szanse na powodzenie. Podobnie zrobił np. Inpost, który przejął francuską spółkę.
Exact jest bardzo dochodową spółką właśnie dzięki rozwojowi zagranicznemu. Trzymam za nią kciuki. Jest dobrym przykładem dla innych polskich firm myślących o ekspansji, dowodem, że warto myśleć globalnie.