Firmy żądają zmian w kodeksie pracy

Cezary Koprowicz
opublikowano: 2000-12-04 00:00

Firmy żądają zmian w kodeksie pracy

Przedsiębiorcy apelują, by Sejm zajął się liberalizacją kodeksu pracy zamiast wprowadzać dodatkowe obciążenia dla pracodawców. Ich zdaniem, wprowadzenie wszystkich wolnych sobót podnosi koszt działalności firm i zniechęca do tworzenia nowych miejsc pracy.

Obciążenia nakładane na pracodawców przy wysokich stopach procentowych mogą spowodować wzrost bezrobocia w 2001 r. nawet do 18 proc. Wprowadzenie 13 dodatkowych wolnych sobót podniesie koszt pracy o 2 proc.

Według Unii Wolności, sukces w walce z bezrobociem odniosły tylko te kraje, które zliberalizowały i odbiurokratyzowały kodeks pracy. Tam, gdzie walcząc z bezrobociem skupiono się na drogich programach zwiększających wydatki publiczne, efekty były odwrotne do zamierzonych (np. we Francji, Niemczech, Włoszech i w Hiszpanii przed 1996 rokiem).

Śladem Aznara

W Hiszpanii bezrobocie przed czterema laty sięgnęło 22 proc. Dopiero w czasie rządów Jose Marii Aznara udało się przekonać związkowców do ustępstw i przeprowadzenia reform. Polegały one na liberalizacji przepisów regulujących rozwiązywanie umów o pracę, ograniczeniu biurokracji i przyspieszeniu procesu prywatyzacji. Jednocześnie obniżono podatki i składki na ubezpieczenia społeczne. Sukces w walce z bezrobociem był też wynikiem obniżenia deficytu budżetowego z 5,9 proc. PKB w 1995 r. do 0,9 proc. PKB w 2000 r.

— Przykładów efektywnej walki z bezrobociem nie trzeba daleko szukać. Kiedy uda się przekonać związki w Polsce, że kolejne obciążenia nakładane na pracodawców do niczego nie prowadzą? Czy dopiero wówczas, gdy bezrobocie w Polsce sięgnie 18-20 proc. — zastanawia się Jeremi Mordasewicz, wiceprezes BCC.

Potrzebna nowelizacja

Metodą na ożywienie rynku pracy ma być kolejna nowelizacja kodeksu. Podpisują się pod nią m.in. Unia Wolności, BCC, Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych, Konfederacja Pracodawców Polskich i Krajowa Izba Gospodarcza.

Projekt przewiduje zmiany w ponad 50 artykułach kodeksu pracy. Najważniejsze to zawieszenie (do 6 miesięcy) przepisów kodeksu na okres kryzysu firmy, zniesienie obowiązku zawierania trzeciej umowy na czas nieokreślony, prawo do wypowiedzenia umowy pracownikowi w trakcie usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Chodzi tu głównie o ukrócenie zjawiska ucieczki pracowników na przewlekłe zwolnienia lekarskie. Projekt przewiduje też skrócenie okresu wypłacania zasiłku chorobowego przez pracodawcę z 35 do 30 dni choroby i zmniejszenie jego wymiaru do 75 proc. wynagrodzenia (dziś to 80 proc.), wprowadzenie umowy na zastępstwo zawieranej na ściśle określony czas, likwidacja obowiązku wypłacania odpraw emerytalnych przez małe firmy, wprowadzenie maksymalnego czasu pracy do 12 godzin na dobę (8 plus cztery godziny nadliczbowe). Projekt przewiduje także ograniczenie płac za godziny nadliczbowe o połowę. Zdaniem przedsiębiorców, ograniczy to koszt pracy w soboty, które zostały uznane przez posłów za dzień wolny od pracy.

— Obecny kodeks pracy generuje bezrobocie. Dopiero te zmiany odciążyłyby pracodawców i pozwoliły im tworzyć nowe miejsca pracy — mówi Leszek Balcerowicz, lider UW.

Według Henryki Bochniarz z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych nie można nakładać kolejnych obciążeń na pracodawców. Henryka Bochniarz uważa, że jeśli tak wysokie obciążenia będą utrzymane, to rozwój przedsiębiorstw zostanie wstrzymany i zacznie przybywać ludzi bez pracy.

— Proponowane zmiany w kodeksie pracy trzeba realizować natychmiast, bo pierwsze efekty mogą być widoczne dopiero za rok lub dwa — twierdzi Henryka Bochniarz.

Cena bezrobocia

Nic na razie nie zapowiada, że posłowie przychylą się do propozycji liberalizacji kodeksu pracy. Trwa walka o budżet. Jeremi Mordasewicz twierdzi, że wcześniej czy później dojdzie do liberalizacji kodeksu pracy. Nawet po przyszłorocznych wyborach, gdy parlament będzie zdominowany przez SLD.

— Po wyborach SLD będzie musiało coś zrobić z bezrobociem. W przeciwnym wypadku zapłaci za to na koniec przyszłej kadencji Sejmu — mówi wiceprezes BCC.