LONDYN (Reuters) - Czwartkowe przedpołudniowe notowania na rynku walut gospodarek wschodzących przebiegały spokojnie, jednak inwestorzy nadal z niepokojem oczekiwali odwetu ze strony Stanów Zjedonczonych za ataki na Nowy Jork i Waszyngton.
Kurs forinta spadł do najniższego od dwóch miesięcy poziomu wobec euro, ponieważ zagraniczni inwestorzy pozbywali się węgierskich papierów dłużnych.
"Pojawiły się głosy, że zagraniczni inwestorzy wyprzedają węgierskie bony skarbowe, chociaż spadki nie były bardzo dramatyczne" - powiedział jeden z londyńskich dealerów.
Węgierskie papiery dłużne oferują dużą rentowność, ponieważ główna stopa procentowa wynosi 11 procent. Jednak w obecnych warunkach wielu inwestorów woli unikać ryzyka, a w oczekiwaniu na obniżkę stóp procentowy decydują się zrealizować zyski.
Euro wyceniano na 258,49 forinta, a dolar kosztował 279,73 forinta.
Nastroje inwestorów na tureckim rynku poprawiły wypowiedzi przedstawiciela misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w tym kraju.
"Wszystkie wymagania MFW zostały spełnione, cele polityki fiskalnej na rok 2001 powinny zostać zrealizowane, a reforma sektora bankowego postępuje w dobrym tempie" - powiedział Odd Per Brekk przedstawiciel MFW.
Jednak lira nie zdołałą się umocnić, a za dolara płacono 1.519.000 lir wobec 1.504.000 w środę na zamknięciu.
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))