Według danych S&P Global i Hamburg Commercial Bank, ostateczny wskaźnik PMI dla francuskiego przemysłu spadł we wrześniu 2025 r. do 48,2 pkt wobec 50,4 pkt w sierpniu. Choć wynik był nieznacznie wyższy niż wstępny szacunek (48,1 pkt), pozostaje poniżej granicy 50, oddzielającej ekspansję od spadku aktywności.
Poza sierpniem, PMI dla przemysłu utrzymuje się pod kreską od stycznia 2023 roku.
Słabszy popyt i polityczna niepewność
Spadek wskaźnika napędzany był przede wszystkim przez gwałtowne ograniczenie produkcji i mniejszą liczbę nowych zamówień. Najsilniej ucierpiał sektor dóbr inwestycyjnych, co odzwierciedla pogorszenie nastrojów gospodarczych i mniejszą skłonność firm do podejmowania nowych inwestycji.
Dodatkowym obciążeniem pozostaje kryzys polityczny po upadku rządu François Bayrou. Nowy premier Sebastien Lecornu, powołany 9 września, próbuje zbudować stabilny gabinet, jednak niepewność polityczna zdążyła już wpłynąć na decyzje konsumenckie i inwestycyjne.
Zatrudnienie rośnie, ale ostrożnie
Pomimo pogorszenia koniunktury, firmy nadal zwiększają zatrudnienie. Wskaźnik zatrudnienia utrzymuje się na plusie piąty miesiąc z rzędu. Ekonomiści zwracają jednak uwagę, że dominują kontrakty krótkoterminowe, co pokazuje ostrożne podejście przedsiębiorstw do tworzenia nowych miejsc pracy.
Walka o klientów kosztem marż
Presja konkurencyjna zmusza producentów do oferowania rabatów, aby utrzymać sprzedaż. W efekcie marże spadły, ponieważ koszty produkcji nieznacznie wzrosły. Słaby popyt, rosnące koszty i ograniczenia cenowe tworzą mieszankę niekorzystnych warunków dla firm.
Pesymistyczne prognozy
Nastroje w sektorze pogorszyły się znacząco. Oczekiwania dotyczące przyszłej produkcji spadły we wrześniu do najniższego poziomu od stycznia, co wskazuje, że przedsiębiorcy nie spodziewają się szybkiego odwrócenia negatywnego trendu.