Fundusz dysponujący aktywami wartości ok. 1,7 bln USD zanotował 0,6 proc. straty w pierwszym kwartale. To 0,16 pkt procentowego lepszy wynik od wyznaczonego przez bank centralny Norwegii benchmarku, podano.
Fundusz miał 1,6 proc. straty na akcjach i 1,6 proc. zysku na inwestycji w obligacje.
- Kwartał był naznaczony znaczącymi fluktuacjami rynkowymi – skomentował Nicolai Tangen, szef funduszu. – Nasze inwestycje w akcje dały negatywny zwrot, głównie z powodu przeceny sektora technologicznego – dodał.
Bloomberg zwraca uwagę, że początek drugiego kwartału nie wróży dobrze wynikom funduszu, który jest największym na świecie indywidualnym posiadaczem akcji giełdowych spółek. Wartość jego inwestycji spadała o ok. 200 mln USD na skutek przeceny, którą na początku kwietnia wywołało na globalnych rynkach ogłoszenie tzw. ceł wzajemnych w USA. S&P500 spada w kwietniu o ponad 4 proc., zbliżoną stratę notuje w tym samym czasie paneuropejski Stoxx Europe 600.
