To jeden z najgorszych sezonów producentów od prawie 20 lat, a zbiory winogron są najniższe od co najmniej 2012 roku, alarmuje OIV w raporcie.

Największe straty pogoda spowodowała we Francji i Ameryce Południowej. Francuskie winnice najmocniej ucierpiały z powodu wiosennych przymrozków i gradobić, po których przyszła latem susza. Spowodowało to spadek wolumenu produkcji o 12 proc. Produkcja w Ameryce Południowej ma spaść o 19 proc., gdzie najmocniej tąpnęła w Argentynie (35 proc.) i Brazylii (50 proc.).
Wzrost produkcji oczekiwany jest w USA, Australii, Nowej Zelandii i Hiszpanii.
Największym producentem wina na świecie pozostaną drugi rok z rzędu Włochy z wynikiem 48,8 mln hektolitrów.