Grecki Fundusz Stabilności Finansowej wycenił akcje największego pożyczkodawcy w kraju na 5,30 EUR za sztukę. Popyt na ofertę publiczną był na tyle duży, że fundusz zwiększył jej wielkość do górnej granicy na poziomie między 20 proc. a 22 proc. Obecnie państwo posiada 18 proc. udziałów w National Bank of Greece. W piątek ok. godz. 14 akcje pożyczkodawcy drożały o 1,5 proc.
Grecja wychodzi na prostą
Grecja konsekwentnie realizuje swój plan prywatyzacji krajowych banków do końca 2025 r. Gospodarka i sektor finansowy powoli wracają do normalności po trwającym dekadę kryzysie zadłużenia. Kilka firm ratingowych, w tym S&P Global Ratings podniosło ocenę wiarygodności kredytowej Grecji z powrotem do poziomu inwestycyjnego.
W poniedziałek fundusz sfinalizował sprzedaż swoich 9 proc. udziałów w Alpha Bank na rzecz UniCredit. Na początku października wyzbył się z kolei akcji Eurobanku Ergasias Services and Holdings. Państwo posiada jeszcze 27 proc. udziałów w Piraeus Bank i 65,9 proc. w Attica Bank.