Bank Korei zdecydował o utrzymaniu referencyjnej stopy procentowej na poziomie 2,5 proc. Takiego stanowiska oczekiwała większość ekonomistów. Jednak ton wypowiedzi władz banku wskazuje na rosnącą gotowość do dalszych obniżek w nadchodzących miesiącach. Czterech z sześciu członków zarządu jest otwartych na obniżkę stóp do 2,25 proc. lub niżej w ciągu najbliższego kwartału. Dwóch pozostałych opowiada się za utrzymaniem obecnego poziomu.
Rynek reaguje niepewnie
Gołębi ton komunikatu Banku Korei wpłynął negatywnie na kurs wona, który osłabił się wobec dolara. Jednocześnie indeks giełdowy Kospi, który od początku roku zyskał już 62 proc., odnotował spadek do najniższego poziomu od sześciu miesięcy.
Mediana prognoz ekonomistów wskazuje obecnie na kolejną obniżkę stóp w listopadzie, po której bank prawdopodobnie zrobi dłuższą przerwę. W oświadczeniu bank podkreślił, że dalsze decyzje będą zależeć od rozwoju sytuacji gospodarczej i wpływu polityki krajowej oraz zagranicznej na inflację i stabilność finansową.
Gospodarka pod presją
Od października 2024 roku Bank Korei obniżył stopy procentowe łącznie o 100 punktów bazowych. Celem tych działań było wsparcie gospodarki zmagającej się z osłabieniem eksportu i spowolnieniem inwestycji. Jednak rosnące ceny nieruchomości oraz deprecjacja wona ograniczają możliwości dalszego luzowania polityki pieniężnej.
Słabe perspektywy
Prognozy wskazują, że koreańska gospodarka może w tym roku odnotować najwolniejszy wzrost od 2020 roku, kiedy to recesję wywołała pandemia. Bank Korei ostrzega, że wpływ amerykańskich taryf na eksport będzie się nasilał, a niepewność w globalnym handlu może dodatkowo osłabić dynamikę wzrostu.