Największe straty wobec amerykańskiej waluty odnotowują kursy jena japońskiego oraz dolara kanadyjskiego. Inwestorzy przygotowują się na możliwe wprowadzenie 25-procentowego cła na import stali i aluminium do USA. Kurs jena spada o 0,8 proc., co podbiło Bloomberg Dollar Spot Index do najwyższego poziomu od niemal tygodnia.
Od końca zeszłego roku inwestorzy masowo kupują dolara, obawiając się inflacyjnych skutków amerykańskich ceł i potencjalnego wpływu tych działań na politykę Rezerwy Federalnej. Pod koniec ubiegłego tygodnia traderzy zrewidowali swoje oczekiwania dotyczące dalszych obniżek stóp procentowych po publikacji danych z rynku pracy, które wskazały na spowolnienie zatrudnienia.
Indeks dolara amerykańskiego w górę
Indeks dolara zwyżkuje w poniedziałek o 0,3 proc., kontynuując piątkowy trend po zapowiedzi Donalda Trumpa o nałożeniu ceł odwetowych na partnerów handlowych, choć bez szczegółowych informacji. Od września zeszłego roku kurs dolara zyskał już około 7 proc. Według banków z Wall Street amerykańska waluta ma nadal szansę na dalsze umocnienie. Goldman Sachs prognozuje, że dolar może osiągnąć parytet wobec euro, a JPMorgan Chase zakłada, że jego kurs względem dolara kanadyjskiego wzrośnie do 1,50.
Euro może się dalej osłabiać
Wzrost zmienności na rynku walutowym sygnalizuje dalsze osłabienie euro. W piątek inwestorzy coraz chętniej obstawiali spadek wartości euro w nadchodzącym miesiącu, a tempo wzrostu takich przewidywań było najszybsze od czerwca. Z kolei długoterminowe wskaźniki nastrojów, takie jak tzw. risk reversals, pozostają blisko najbardziej pesymistycznych poziomów od 2022 roku.