"W I kwartale br. eksport towarów rósł nieco wolniej niż import. Najwyższą dynamiką charakteryzował się eksport do krajów Europy Środkowo-Wschodniej oraz import z krajów rozwijających się. Ujemne saldo wymiany pogłębiło się, na skutek pogorszenia salda obrotów z krajami rozwijającymi się" - informuje GUS.
W imporcie zwiększył się udział towarów z przeznaczeniem na dobra inwestycyjne i na cele konsumpcyjne, a zmniejszył się towarów z przeznaczeniem na zużycie pośrednie.
Według GUS, wolumen eksportu w obrotach z krajami UE zwiększył się o 8,5 proc., a z krajami Europy Środkowo-Wschodniej - o 29 proc. Wolumen towarów sprowadzanych z krajów Europy Środkowo- Wschodniej wzrósł o 5,7 proc., a z krajów UE - o 8,6 proc.
W strukturze geograficznej w porównaniu z I kwartałem ub. roku odnotowano wzrost eksportu do krajów Unii Europejskiej o 15,5 proc., do 72 mld 528,3 mln zł, a importu - o 17 proc. do 66 mld 270,3 mln zł. Dodatnie saldo poprawiło się z 6 mld 116,4 mln zł przed rokiem, do 6 mld 258 mln zł.
Udział Niemiec w eksporcie ogółem obniżył się z 28,3 proc. przed rokiem do 26,7 proc., natomiast w imporcie wzrósł z 24,1 proc. do 24,5 proc.
Wśród naszych partnerów handlowych kolejne pozycje zajmowały: w eksporcie - Włochy (7,1 proc.), Francja (6,2 proc.), W. Brytania (5,9 proc.), Republika Czeska (5,5 proc.), Rosja (4,5 proc.), Niderlandy (4 proc.), Ukraina (3,7 proc.), Szwecja (3,3 proc.) oraz Belgia (3 proc.), a w imporcie - Rosja (8,5 proc.), Chiny (6,9 proc.), Włochy (6,7 proc.), Francja (5,4 proc.), Republika Czeska (3,5 proc.), Niderlandy (3,4 proc.), W. Brytania (2,9 proc.), Belgia (2,6 proc.) oraz Węgry (2,4 proc.).
Rosja zajmowała 6. miejsce wśród odbiorców polskich towarów oraz 2. miejsce wśród dostawców towarów na nasz rynek (przed rokiem odpowiednio 7. i 2. miejsce). (PAP)