Drugi co do wielkości producent samochodów w Japonii przewiduje, że jego dochód operacyjny wyniesie 500 mld jenów (3,38 mld USD) w roku obrotowym kończącym się 31 marca 2026 r., w porównaniu z 1,21 bln jenów w roku, który właśnie się zakończył. Ta pesymistyczna prognoza jest kolejnym sygnałem, że producenci samochodów mają trudności z dostosowaniem się do potencjalnych ceł Trumpa na samochody produkowane za granicą, a jednocześnie muszą konkurować z rosnącą siłą chińskich producentów pojazdów elektrycznych.
Honda poinformowała również, że wstrzymuje na "około dwa lata" plan ogłoszony w kwietniu 2024 r., dotyczący budowy łańcucha dostaw pojazdów elektrycznych w Ontario w Kanadzie. Decyzja ta została uzasadniona obecnym spowolnieniem popytu na pojazdy elektryczne.
Dodatkowo, w zeszłym miesiącu Honda ogłosiła plany przeniesienia produkcji hybrydowej wersji sedana Civic z Japonii do USA. Tymczasem produkcja pięciodrzwiowego modelu hybrydowego, która rozpoczęła się w lutym w prefekturze Saitama w środkowej Japonii, zostanie przeniesiona w czerwcu lub lipcu do zakładu Hondy w Indianie.
Zawirowania rynkowe miały wpływ na sprzedaż. W roku kalendarzowym 2024 Honda sprzedała globalnie około 4,03 mln pojazdów, co oznacza spadek o 7,2 proc. w porównaniu z 2023 r. Największy spadek odnotowano w segmencie samochodów osobowych, zwłaszcza w Ameryce Północnej i Japonii, gdzie popyt na nowe auta był słabszy od oczekiwań. Tymczasem sprzedaż w USA wzrosła o 11 proc. do 1,291 mln