Hortex, producent mrożonek i soków, jest właścicielem marki, ugruntowanej w świadomości Polaków jeszcze w czasach PRL. Argan Capital, który pojawił się w jego akcjonariacie 11 lat temu, wystawił go na sprzedaż. Już kilkakrotnie próbował pozbyć się spółki, tym razem jednak transakcja ma większe szanse powodzenia ze względu na sytuację funduszu, który kończy działalność i oddaje pieniądze inwestorom.



Potencjał zainteresowanych
Hortex prowadzi już rozmowy z potencjalnymi chętnymi. Według naszych informacji, kupnem zainteresowane są: Polmlek (który przejął część sokową od spółki Agros-Nova), Maspex (środkowoeuropejski potentat spożywczy rodem z Wadowic) oraz czeska Kofola. Transakcji przyglądają się fundusze private equity: Penta Investments, Bridgepoint czy kontrolowany przez Andreja Babiša, czeskiego biznesmena i polityka, Hartenberg Capital. Horteksem mogą też być zainteresowae Advent International, ostatnio bardzo aktywny w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, oraz Resource Partners, silny w segmencie żywnościowym. Wśród funduszy warto wyróżnić Pentę, która jest akcjonariuszem Igloteksu, dystrybutora mrożonek. Hortex zakończył współpracę z Igloteksem w 2013 r., ale Penta miałaby sporo efektów synergii między oboma biznesami mrożonkowymi.
Potencjał marki
Nasi rozmówcy wyceniają Hortex na 200 mln EUR. Co ciekawe, jeszcze cztery lata temu, przy poprzedniej próbie sprzedaży, był wyceniany na 300 mln EUR. Połowa biznesu spółki to segment soków, połowa — mrożonki. Hortex ocenia, że ma 31 proc. udziałów w sprzedaży mrożonych warzyw i owoców, wynoszącej ilościowo ponad 93 mln kg (wartość rynku to ponad 790 mln zł). Firma coraz lepiej radzi sobie w Rosji, gdzie prowadzi działalność produkcyjno- -handlową, rozwija też eksport mrożonek na inne rynki, w tym na Półwysep Arabski. Ilościowo udział Horteksu w kategorii soków, nektarów i napojów (bez marek własnych) wynosi 19 proc. Rocznie sprzedaje się ich w Polsce blisko 1,176 mld litrów za ponad 3,7 mld zł.
— W zeszłym sezonie znacznie poszerzyliśmy ofertę soków i napojów. Sprzedaż napojów marki Hortex rosła szybciej niż cały segment napojów premium i bardziej dynamicznie niż produktów konkurentów. Bardzo dobrze przyjęta została nowa linia — soków tłoczonych [NFC — red.] — mówi Beata Łosiak, rzecznik Horteksu. W roku finansowym, który zakończył się 31 maja 2016 r., spółka miała 940 mln zł przychodów. Z naszych informacji wynika, że jej EBITDA to około 80 mln zł. Rentowność mogą obniżyć tegoroczne ceny surowców, zwłaszcza owoców. PKO BP prognozuje historycznie wysokie ceny truskawek, zwyżka nie ominie także m.in. jabłek i wiśni.
— Ceny owoców będą zdecydowanie wyższe niż rok temu. Wzrosły także inne koszty, co musi znaleźć odzwierciedlenie w cenach. O ostatecznej skali podwyżek zdecydujemy po zakończeniu zbiorów — mówi Beata Łosiak. Z transakcji sprzedaży Horteksu wyłączona będzie zapewne spółka REN. Jej byli właściciele spierają się z Horteksem o skuteczność przeniesienia prawa własności, co zwiększa ryzyko prawne związane z dystrybutorem mrożonek.
OKIEM EKSPERTA
Szansa większa niż wcześniej
DARIUSZ GIEJ, dyrektor w Ipopema Securities
Prawdopodobieństwo sukcesu jestteraz większe niż w ostatnich latach. Jest spore zainteresowanie przejęciami w sektorze spożywczym, które przekłada się na konkretne transakcje, renesans przeżywa szczególnie branża mięsna. Do transakcji zachęcają dobre dane makro oraz tanie finansowanie. Obstawiam, że transakcją, a zwłaszcza segmentem mrożonek, zainteresuje się brytyjska firma Nomad Foods, dla której Polska to biała plama. Jeżeli będzie opcja zakupu oddzielnie mrożonek i soków, szanse na zawarcie transakcji będą większe. Nie spodziewam się wykupu menedżerskiego, natomiast sądzę, że z transakcji będzie wyłączona spółka dystrybucyjna, która może być przedmiotem takiego wykupu.
Niekończąca się historia
Argan Capital wielokrotnie badał rynek pod kątem możliwości sprzedaży Horteksu, ale oczekiwał znacznie wyższej ceny, niż byli skłonni zapłacić potencjalni inwestorzy. Poprzedni plan (z 2014 r.) sprzedaży części akcji na giełdzie upadł z powodu rosyjskiego embarga, które uderzyło w wyniki Horteksu. Cztery lata temu wyniki były tak słabe, że Hortex złamał kowenanty i musiał renegocjować kredyty. Sprzedaż utrudniał też model biznesowy. Trudno znaleźć inwestora branżowego zainteresowanego i sokami, i mrożonkami, a podział biznesu jest karkołomny ze względu na prawa do marki.
OKIEM EKSPERTA
Owoce mogą zmniejszyć marże przetwórców
PAWEŁ WYRZYKOWSKI, analityk BGŻ BNP Paribas
W tym roku ceny owoców mogą wzrosnąć. Ujemne temperatury w kwietniu, a także majowe przymrozki uszkodziły niektóre drzewa i krzewy owocowe, zwłaszcza czereśnie, morele, brzoskwinie, śliwy, a także niektóre odmiany jabłoni i gruszy. Obserwujemy wyższe ceny truskawek, spodziewamy się wzrostu cen czereśni i wiśni. Wyższe koszty zakupu surowca mogą w pewnym stopniu rzutować na wyniki finansowe firm przetwarzających warzywa i owoce, jednak należy pamiętać, że to tylko część kosztów ponoszonych przez przedsiębiorstwo.