
Odczyt okazał się co prawda wyższy od mediany prognoz ekonomistów, która zakładała spadek o 0,3 proc., jednak spadek wyraźnie wyhamował dynamikę po zniżce o 2,8 proc. w styczniu.
W porównaniu z lutym rok wcześniej inflacja PPI wyhamowała do 13,2 proc. wobec rynkowego konsensusu na poziomie 13,3 proc. W styczniu kształtowała się na pułapie 15,1 proc. po korekcie z 15,0 proc.
Tymczasem jak podał we wtorek Europejski Bank Centralny w kontekście inflacji konsumenckiej (CPI) oczekiwania konsumentów systematycznie się obniżają. W perspektywie 12 miesięcy spadły do 4,6 proc. w lutym z 4,9 proc. w styczniu. Na trzy lata do przodu spadły do 2,4 proc. z 2,5 proc.
Inflacja spowalnia od kilku miesięcy i w marcu spadła najmocniej w historii do 6,9 proc. Jednak towarzyszył temu rekordowy odczyt inflacji bazowej, która nie obejmuje cen energii i żywności.