ING OFE zablokowało emisje w Polimeksie

Emil Górecki
opublikowano: 2013-11-20 00:00

Akcjonariusz chce, by konwersja na akcje dotyczyła nie tylko obligacji budowlanej spółki, ale również kredytów.

Emisja warrantów na konwersję do 130 mln zł długu oraz emisja dla nowych inwestorów, od których Polimex-Mostostal miał dostać ok. 30 mln zł — te dwa punkty walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki nie zostały uchwalone podczas wznowionego walnego zgromadzenia. Rynek dobrze przyjął wiadomość, kurs wczoraj przez cały dzień zwyżkował. Obu uchwał nie poparło ING OFE, które jest drugim pod względem wielkości akcjonariuszem budowlanej spółki, z prawie 14-procentowym pakietem akcji.

— ING OFE nie jest z zasady przeciwne rozwodnieniu w Polimeksie, o czym może świadczyć nasze poparcie dla uchwały o emisji akcji podjętej przed przerwaniem walnego. Nie zgodziliśmy się na dwie kolejne emisje, bo uważamy, że w konwersję długu powinny włączyć się — oprócz obligatariuszy — także banki kredytujące. Czekamy na bardziej dopracowane propozycje zarządu — mówi Piotr Bień, zarządzający portfelem akcji ING PTE.

Wczoraj nie udało się nam skontaktować z zarządem Polimeksu, jednak dzień wcześniej prezes Gregor Sobisch mówił, że nie ma przygotowanego planu awaryjnego w razie zablokowania uchwał. W zeszłym tygodniu, kiedy walne rozpoczęło obrady, akcjonariusze uchwalili emisję do 134 mln akcji serii P na pierwszą konwersję długu. Zostaną one zaproponowane przez zarząd wybranym wierzycielom — stronom umowy restrukturyzacyjnej.

Zarząd szacował, że obniży to zadłużenie o około 20 mln zł. Ich cena będzie ustalona na podstawie średniego kursu z ostatnich 30 dni notowań. Wszystkie planowane emisje stanowiły część podpisanego w grudniu 2012 r. i renegocjowanego w połowie października porozumienia restrukturyzacyjnego spółki z wierzycielami. Zgodnie z pozostałymi jej zapisami, spółka musi obniżyć zatrudnienie i koszty oraz sprzedawać majątek.