Sesja za oceanem rozpoczęła się od umiarkowanych spadków. Inwestorzy boją się, że sezon ostrzeżeń spółek o słabych wynikach dopiero się zaczyna. Dane makroekonomiczne o wzroście liczby nowych bezrobotnych w ubiegłym tygodniu także napawają niepokojem.
Po zatrważających informacjach brytyjskiego Marconi spadł kurs Motoroli oraz sieciowego giganta Cisco. Rośnie za to cena telekomunikacyjnego WorldCom, mimo że spółka zapowiedziała, że nie spełni prognoz na 2001r. Amerykanie nie wybiegają jednak tak daleko w przyszłość i zadowoliło ich prawdopodobne zrealizowanie prognoz w II kwartale.
Spadki dotknęły inny telekom – Lucent Technologies. To efekt Marconiego i spekulacji dziennika La Tribune, według którego francuski Alcatel oferuje już nie 4 a 3 mld USD za światłowodową część spółki.
Złą sytuację na rynku Nasdaq w ostatnich miesiącach potwierdzają wyniki Knight Trading, największego dealera na giełdzie. Władze spółki spodziewają się niezrealizowania prognoz w ostatnim kwartale.
ONO