ISW: Kreml chce włączyć przemysł zbrojeniowy Białorusi w wyposażanie swojej armii

PAP
opublikowano: 2023-02-18 10:12

Kreml prawdopodobnie włączy elementy białoruskiego przemysłu obronnego do swych działań na rzecz doposażenia armii rosyjskiej w celu wsparcia przedłużającej się wojny z Ukrainą - ocenia w najnowszym raporcie amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Moskwa, Rosja
Moskwa, Rosja
Fot. Michael Parulava/Unsplash

Analitycy wskazują, że Alaksandr Łukaszenka oświadczył 17 lutego podczas spotkania z Władimirem Putinem w Moskwie, że przemysł białoruski jest gotów produkować samoloty Su-25 dla armii rosyjskiej. Łukaszenka powiedział także, że państwowe Mińskie Zakłady Samochodowe zaczęły produkować części, by wesprzeć rosyjską fabrykę samochodów ciężarowych KAMAZ. Łukaszenka wyraził też gotowość wsparcia Rosji w produkowaniu elementów elektronicznych, które mogłyby zastąpić utracony w wyniku sankcji import zachodni.

Tymczasem - zdaniem analityków amerykańskiego ośrodka - dodatkowe Su-25, jak i części do ciężarówek "nie są materiałem zasadniczym dla powodzenia długoterminowego rosyjskiego wysiłku wojennego".

Jak ocenia ISW, niezależnie od stwierdzeń Łukaszenki Kreml "może zarekwirować fabryki białoruskie i przeorganizować je, by produkowały wyposażenie wojskowe, którego potrzebuje armia rosyjska". Ośrodek zaznacza, że wojska rosyjskie zaczęły wykorzystywać poligony białoruskie i tamtejszych specjalistów do szkolenia zmobilizowanych Rosjan, by nadrobić swoje pogorszone możliwości.

"Jak się wydaje, Kreml chce w podobny sposób wcielić elementy białoruskiego przemysłu obronnego, by zwiększyć własną produkcję w czasie, gdy Putin stara się ożywić rosyjski przemysł obronny w celu wsparcia przeciągającej się wojny z Ukrainą" - ocenia amerykański think tank.