Zdaniem prezesa Prawa i Sprawiedliwości (PiS), Platforma Obywatelska (PO) ma obecnie trzy wyjścia: poprzeć wniosek PiS o samorozwiązanie Sejmu, zawrzeć z PiS koalicję albo przejść do opozycji.
„PO ma trzy rozwiązania: albo poprze samorozwiązanie Sejmu, albo zawrze z PiS koalicję, ale jak najszybciej albo przejdzie do opozycji, ale wtedy nie powinna wtrącać się do koalicji zawieranej przez PiS” – powiedział Kaczyński podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie.
Zapytany o to, czy szybko oznacza jeszcze w tym tygodniu, Kaczyński odpowiedział „Tak. Do soboty”.
W czwartek po godz. 13-ej rozpoczęło się w Sejmie pierwsze czytanie wniosku PiS o skrócenie kadencji Sejmu, głosowanie planowane jest na godz. 17:00. Rządząca partia, której wniosek popiera jedynie Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD), chce, by wcześniejsze wybory odbyły się w maju, przed rozpoczynająca się 25 dnia tego miesiąca pielgrzymką papieża Benedykta XVI.
Tymczasem w czwartek telewizja TVN 24 podała, że w środę szefowie PO i PiS, Donald Tusk i Jarosław Kaczyński, wymienili się listami pojednawcze. Fakt istnienia takich listów potwierdził w trakcie sejmowej debaty Tusk.
Jak zapowiadał wcześniej szef klubu parlamentarnego PiS Przemysław Gosiewski, jeśli Sejm odrzuci wniosek o samorozwiązanie, władze PiS zajmą się w sobotę ustalaniem warunków koalicji z Samoobroną.
Po nieudanej próbie przekonania PO do poparcia wniosku PiS o skrócenie kadencji Sejmu i zgody na majowy wybory, podjętej w ub. tygodniu przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego, analitycy są już przekonani, że powstanie nowej koalicji rządowej i rekonstrukcja rządu wydają się być prawie pewne. Zarówno szef PiS, jak i prezydent przyznawali, że współtworzyłaby ją Samoobrona.