Japonia z najdłuższym deficytem handlowym od 2015 r.

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2022-11-17 09:29

Październik nie przyniósł żadnej poprawy w wymianie handlowej Japonii. Czołowy światowy eksporter odnotował kolejny deficyt napędzany rekordowym osłabieniem jena, informuje Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja
Kiyoshi Ota/Bloomberg

Według danych japońskiego resortu finansów, deficyt handlowy wzrósł w październiku 2022 r. do 2,162 bln jenów (15,5 mld USD) z 2,09 bln miesiąc wcześniej. Był to 15-ty z kolei ujemny miesięczny wynik w handlu zagranicznym, co jest najdłuższą taką passą od 2015 r.

Odczyt okazał się zdecydowanie gorszy od oczekiwań rynku. Mediana prognoz ekonomistów zakładała bowiem spadek deficytu do 1,62 bln jenów.

Choć trzecia pod względem wielkości gospodarka świata i czołowy eksporter odnotowała w październiku silny wzrost sprzedaży zagranicznej, wyniki zostały przyćmione jeszcze wyższym wzrostem importu.

Eksport zwiększył się o 25,3 proc. nieco mniej niż 28,9-proc. dynamika we wrześniu i aż 50 proc. zwyżki w konsensusie rynkowym. Głównym jego motorem były dostawy samochodów i części półprzewodnikowych.

Tymczasem import podskoczył aż o 53,5 proc. notując najwyższe tempo od 1980 r.

W tym przypadku napędzały go zakupy surowców w tym ropy naftowej, gazu i węgla.

Ekonomiści są zdania, że póki jen będzie nadmiernie słaby, a ceny surowców pozostawać będą na wysokich pułapach trudno będzie Japonii ograniczyć deficyt. Cieszy ich jednak to, ze pomimo spadku globalnego popytu krajowi udaje się zwiększać dostawy m.in. na amerykański rynek (w październiku wzrosły o 35,6 proc. r/r) i do Europy (wzrost o 28,1 proc.), Niepokoi jednak widoczny spadek eksportu na chiński rynek, który zwiększył się o 7,7 proc., najmniej od czerwca.

Japońska waluta znajduje się obecnie około 30 proc. poniżej wartości z początku roku w relacji do dolara amerykańskiego. W pewnym momencie w październiku jen zbliżył się do 152 za ​​dolara, osiągając nowe 32-letnie minimum.