22 grudnia 2021 r. Komisja Nadzoru Finansowego nałożyła na Lubelski Chmiel Investment 900 tys. zł kary za pięciokrotny brak zawiadomienia Skarbiec Holding i Komisji o zmianach w stanie posiadania znacznych pakietów akcji Skarbiec Holding SA. Ale to dopiero początek złych wiadomości dla lubelskiej spółki. Nałożyła na nią także 7 mln zł kary za “za nieogłoszenie w terminie 3 miesięcy od przekroczenia przez nią 33 proc. ogólnej liczby głosów w Skarbiec Holding poprzez podmioty trzecie wezwania do zapisywania się na sprzedaż lub zamianę akcji w liczbie powodującej osiągnięcie 66 proc. ogólnej liczby głosów w Skarbiec Holding SA albo niedokonanie zbycia w tym terminie akcji Skarbiec Holding SA w liczbie powodującej osiągnięcie nie więcej niż 33 proc. ogólnej liczby głosów w tej spółce”.
KNF oceniła, że doszło do naruszenia tej samej ustawy, a wskazane podmioty trzecie to dwa fundusze inwestycyjne zamknięte aktywów niepublicznych („FIZAN”), posiadające akcje Skarbiec Holding w imieniu własnym, ale na rzecz Lubelski Chmiel Investment.
KNF nałożyła również na spółkę obowiązek wykonania w terminie 3 miesięcy od dnia, w którym decyzja stanie się ostateczna, obowiązku ogłoszenia wezwania, za brak którego została ukarana.
Tłumacząc urzędowe sformułowania KNF uznała, że to Lubelski Chmiel Investment przejęło pośrednio - poprzez kilka spółek, pakiet kontrolny nad Skarbiec Holding, giełdową spółką która jest właściciel Skarbiec TFI, ale po pierwsze, spółka się do tego nie przyznała, a po drugie powinna skupić więcej akcji. To oznacza, że KNF potwierdza wyniki dziennikarskiego śledztwa “PB”, w którym ujawniliśmy kto stoi za tajemniczymi podmiotami, które przejęły kontrolę nad TFI zarządzającym wówczas 4 mld zł oszczędności ponad 100 tys. Polaków. W styczniu 2019 r. na podstawie zebranych dokumentów dowiedliśmy, że fundusze które przejęły pakiety akcji Skarbiec Holding, są powiązane ze spółką Lubelski Chmiel Investment. To spółka należąca do Perły - Browary Lubelskie, znanego producenta piwa, który z kolei kontrolowany jest przez spółki kojarzone z Józefem Hubertem Gierowskim, kontrowersyjnym biznesmenem, o którym głośno pod koniec lat 90. Głośną karierę giełdowego rekina przerwały oskarżenia o naruszenie prawa, za które wydany był za nim nawet list gończy, bo biznesmen zapadł się pod ziemię.
Wówczas Perła zaprzeczała, że przejęła Skarbca, po publikacji pisma do redakcji “PB” skierowali prawnicy. Trzy lata po naszej publikacji KNF potwierdziła nasze ustalenia. Przeczytaj dziennikarskie śledztwo “PB”, o tym kto i w jaki sposób przejął kontrolę nad Skarbiec TFI.