Tylko w ostatnich trzech latach liczba właścicielek polskich firm wzrosła o 6 proc., a odsetek prezesek i członkiń zarządów odpowiednio o 5 i 6,6 proc.
Nie ma w tym przypadku. W polskim biznesie, także tym ściśle związanym ze służbą zdrowia i opieką medyczną, coraz większą rolę odgrywają kobiety. To cieszy niezmiernie. Kobiety dzięki wrodzonej empatii, intuicji, umiejętności planowania działań i bardzo dobrej organizacji czasu pracy częściej doprowadzają do realizacji pomysłów i w racjonalny sposób uzasadniają podejmowane decyzje.
Kobiety są najczęściej właścicielkami firm rolniczych, sklepów spożywczych i odzieżowych. Ponadto prowadzą działalność pośrednictwa ubezpieczeniowego, firmy prawnicze oraz rachunkowo-księgowe. Na tym tle szczególnie wyróżnia się szeroko rozumiany sektor opieki zdrowotnej. Ogółem kobiety w Polsce są właścicielkami ponad 150 tys. firm z branży specjalistycznej praktyki lekarskiej, w tym przede wszystkim gabinetów dentystycznych, praktyk pielęgniarskich, położniczych, fizjoterapeutycznych czy kosmetycznych. Firmy te stanowią ponad 16 proc. wszystkich przedsiębiorstw prowadzonych przez kobiety i nieco ponad 5 proc. wszystkich działalności kierowanych przez osoby fizyczne. Jeśli chodzi o położne i pielęgniarki, kobiety prowadzą ponad 90 proc. firm działających na tym rynku.
Twarde dane prowadzą nas do wniosku, że branża medyczna jest silnie sfeminizowana. Jednak dane te pokazują również, że kobiet jest jak na lekarstwo — poza wyjątkami — na wyższych stanowiskach w szpitalach czy uniwersytetach medycznych. Można więc uznać branżę medyczną za typowo kobiecą, zwłaszcza jeśli spojrzymy na liczbę kobiet w takich zawodach jak pielęgniarki, położne czy lekarki. Niestety, im wyżej w strukturach — na stanowiskach kierowniczych, w zarządach czy radach nadzorczych — tym obecność kobiet staje się rzadsza.
Kobiety wciąż stanowią mniejszość w gronie dyrektorów szpitali czy menedżerów ochrony zdrowia. Wynika to z wielu czynników: kulturowych barier, utrwalonych stereotypów dotyczących przywództwa, ale też złożonych wyzwań związanych z łączeniem życia zawodowego z prywatnym — zwłaszcza w tak wymagającym sektorze jak ochrona zdrowia.
Doświadczenie uczy, że zróżnicowane kulturowo zespoły — pod względem wieku, płci i doświadczenia — osiągają lepsze wyniki niż zespoły jednolite. Ponadto powszechnie wiadomo, że większa liczba kobiet na stanowiskach zarządczych i kierowniczych ma dobry wpływ na funkcjonowanie firm. Równowaga płci korzystnie wpływa nie tylko na wynik finansowy kierowanego podmiotu, lecz przede wszystkim na relacje z klientami i kontrahentami.

