Brainard przekonuje, że podwyżka stóp powinna nastąpić dopiero po umocnieniu się trendu wzrostowego wydatków na konsumpcję i po pojawieniu się wyraźnych dowodów wzrostu inflacji. Ostrzegła jednocześnie, że gospodarka USA wciąż jest narażona na osłabienie gospodarek zagranicznych.

- Dzisiejsza „nowa normalność” nakazuje rozwagę jeśli chodzi o wycofanie polityki akomodacji – powiedziała Brainard, która jest jednym z sześciu permanentnie głosujących członków Komitetu Operacji Otwartego Rynku (FOMC) w Fed.
Jej zdaniem, amerykański rynek pracy nie osiągnął jeszcze optimum, co oznacza, że „wyprzedzające zacieśnienie stóp jest mniej zachęcające”.