Komisja upomina Polskę za brak aktualnego planu klimatycznego

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-03-12 17:40

Rząd spóźnia się z dostarczeniem wymaganego unijnym prawem zaktualizowanego planu klimatycznego. Komisja Europejska dała Polsce dwa miesiące na nadrobienie zaległości.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • ile czasu KE dała Polsce na złożenie zaktualizowanego planu klimatycznego
  • co zawiera najnowsza propozycja planu
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Polska jest wśród pięciu państw które nie przedstawiły jeszcze Komisji Europejskiej zaktualizowanych krajowych planów w dziedzinie energii i klimatu (KPEiK). KE skierowała do nich w środę ponaglenia. Jeśli rządy nie dostarczą dokumentów, sprawa może trafić do Trybunału Sprawiedliwości UE. Oprócz Polski spóźnione są Belgia, Estonia, Chorwacja i Słowacja.

“Ostateczne zaktualizowane KPEiK są kluczowymi narzędziami mającymi zapewnić, aby państwa członkowskie określiły konkretny plan działania na rzecz osiągnięcia uzgodnionych celów UE dotyczących między innymi redukcji emisji gazów cieplarnianych, energii ze źródeł odnawialnych i efektywności energetycznej. Umożliwiają one również Komisji Europejskiej ocenę, na jakim etapie państwa członkowskie znajdują się jako całość na drodze do realizacji celów w zakresie klimatu i energii na 2030 r.” – czytamy w komunikacie KE.

Pierwszy plan klimatyczny, na lata 2021-2030, Polska przedstawiła w grudniu 2019 r. Jego aktualizacja powinna była trafić do Komisji Europejskiej do 30 czerwca 2024 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska deklaruje, że ostateczna wersja zaktualizowanego planu ujrzy światło dzienne w drugim kwartale tego roku.

W marcu 2024 r. KE dostała wstępną wersję polskiego KPEiK. Zawierała ona jednak tylko scenariusz zachowawczy, czyli zakładający brak zmian w polityce energetyczno-klimatycznej. W październiku zaprezentowano propozycję drugiego, ambitnego scenariusza. Zakłada on obniżenie emisji gazów cieplarnianych w całej gospodarce do 2030 r. o 50,4 proc. w porównaniu z 1990 r. Odnawialne źródła energii mają odpowiadać za 56 proc. energii elektrycznej w 2030 r. i 63 proc. w 2040 r. Udział węgla w produkcji prądu ma spaść do 22 proc. w 2030 r. i zaledwie 1 proc. w 2040 r. Ostateczna wersja KPEiK ma powstać po konsultacjach tego dokumentu, które miały zakończyć się w lutym.

Krajowy plan w dziedzinie energii i klimatu to jeden z kilku strategicznych dokumentów, których publikację zapowiada polski rząd. W czwartek mamy poznać założenia zaktualizowanego programu energetyki jądrowej. Na aktualizację czeka też Polityka energetyczna Polski do 2040 r.