Konsumenci się boją, inwestorzy giełdowi cieszą. Gospodarka coraz bardziej rozdwojona

Jerzy Morawski
opublikowano: 2025-11-01 16:13

Konsumenci tkwią w niepewności, inwestorów giełdowych nie opuszcza optymizm. Tak można podsumować sytuację gospodarczą na podstawie ostatnich danych z największych gospodarek.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Co tydzień aktualizujemy informacje o kondycji światowej gospodarki przez pryzmat 80 wskaźników z czterech krajów – Polski, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i Chin. Są to zarówno informacje o produkcji i sprzedaży, jak też z rynków finansowych. Mają odzwierciedlać faktyczną koniunkturę i nastroje. Wszystkie analizowane dane można obserwować i pobierać na naszej platformie PB Analizy.

Największe gospodarki świata znajdują się blisko swojego średniookresowego trendu. Ożywienie gospodarcze jest powolne, za co odpowiadają m.in. rosnące cła i niepewność konsumentów, przekładająca się na ograniczoną konsumpcję. Najnowsze dane pokazują, że obecną sytuację gospodarczą inaczej odczuwają przeciętni konsumenci, a inaczej – inwestorzy giełdowi. Choć nastroje konsumentów znajdują się poniżej średniej z ostatnich lat, to jednocześnie indeksy giełdowe osiągają najwyższe poziomy w historii. Konsumentów dręczą niepewność i obawy, inwestorzy giełdowi popadają w rozbuchany entuzjazm.

Indeks nastrojów konsumentów w USA spadł do 94,6 pkt, najniższego poziomu od kwietnia. Z kolei niemiecki Nuremberg Institute for Market Decisions prognozuje, że w listopadzie nastroje niemieckich konsumentów pogorszą się o 1,6 pkt względem października. „Klimat konsumencki nadal wykazuje tendencję spadkową. Wynika to ze znacznie niższych oczekiwań niemieckich konsumentów dotyczących dochodów w październiku” – stwierdza niemiecki instytut w swoim komentarzu. Marna kondycja niemieckich konsumentów znajduje odbicie w danych o sprzedaży detalicznej, która we wrześniu urosła o znikome 0,2 proc.

Nastroje konsumentów i poziom konsumpcji kontrastują z bardzo dobrymi nastrojami na giełdach. Indeks S&P 500 znalazł się pod koniec października na najwyższym poziomie w historii. W stosunku do września urósł o 2 proc, a w porównaniu do października 2024 r. wzrost wyniósł ok. 20 proc. Z kolei na koniec października indeks DAX znajdował się na najwyższym poziomie w historii. W stosunku do września wzrósł o 1 proc., a w stosunku do października 2024 r. wzrost wyniósł 27 proc.

Jak wytłumaczyć tę różnicę w nastrojach pomiędzy konsumentami i giełdą? Wydaje się, że ożywienie gospodarcze w USA i Europie przyjmuje kształt litery K – pewne segmenty gospodarki szybko się rozwijają, na czym korzysta część społeczeństwa, podczas gdy inne segmenty tkwią w stagnacji albo się kurczą. Conference Board, ośrodek, który bada nastroje konsumentów w USA, stwierdza, że nastroje spadły wśród konsumentów zarabiających poniżej 75 tys. dolarów rocznie, a poprawiły się wśród większości grup dochodowych zarabiających ponad 75 tys. dolarów. Największy wzrost odnotowano wśród zarabiających ponad 200 tys. USD.

Wyniki badań wskazują, że amerykański popyt wewnętrzny jest napędzany przez grupę zamożniejszych Amerykanów, którzy nie obawiają się wydawać pieniędzy, natomiast pozostała część obywateli obawia się wysokich cen i ogranicza wydatki.

Poniżej znajduje się podsumowanie najważniejszych danych z minionych dni.

Polska

Średnia wskaźników koniunktury znajduje się 0,35 odchylenia standardowego powyżej trendu historycznego. Wskazuje to, że wzrost gospodarczy w trzecim kwartale mógł zbliżyć się do poziomu 4 proc. rok do roku. Na uwagę zasługują ostatnie dane o inflacji i rejestracjach nowych samochodów osobowych.

Inflacja w październiku pozytywnie zaskoczyła. Według szybkiego szacunku GUS ceny wzrosły o 2,8 proc. rok do roku, podczas gdy prognozy ekonomistów wskazywały na wzrost na poziomie 3 proc. Również prezes NBP spodziewał się wyższego wzrostu. Niższa od oczekiwań inflacja zwiększa prawdopodobieństwo kolejnej obniżki stóp procentowych w listopadzie.

Pod względem liczby zarejestrowanych nowych samochodów osobowych ostatni wrzesień był najlepszym wrześniem w historii. Zarejestrowano 49,9 tyś. nowych samochodów, o 20 proc. więcej w stosunku do września 2024 r. Sprzedaż samochodów rośnie podobnie, jak sprzedaż innych dóbr trwałych takich jak np. RTV. Większym zakupom sprzyja stosunkowo dobra kondycja finansowa Polaków i spadająca inflacja. Mniejsze stopy procentowe zwiększają zdolność kredytową konsumentów i zachęcają do konsumpcji.

Niemcy

Niemiecka gospodarka znajduje się w fazie powolnego ożywienia. Średnia wskaźników dla Niemiec znajduje się nieznacznie powyżej średniej trendu z ostatnich 5 lat. W ostatnich danych zwracają uwagę dane dotyczące rynku pracy, nastrojów konsumenckich i rejestracji nowych samochodów.

W październiku liczba osób bez pracy spadła w Niemczech o tysiąc, podczas gdy prognozy wskazywały na nieznaczny wzrost liczby bezrobotnych. Stopa bezrobocia znalazła się na tym samym poziomie co we wrześniu – 6,3 proc. „Wzrost zatrudnienia pozostaje słaby, a popyt na nowych pracowników jest niski” - oceniła przewodnicząca Federalnej Agencji Pracy Andrea Nahles.

Nastroje konsumentów w Niemczech nieznacznie poprawiły się w stosunku do września. W październiku indeks nastrojów GfK wyniósł -22,5 w porównaniu do -23,5 we wrześniu. Instytut NIM, który publikuje indeks, przewiduje jednak, że w listopadzie indeks nastrojów obniży się do poziomu -24,1. NIM tłumaczy ten spadek słabymi oczekiwaniami konsumentów dotyczących dochodów.

Liczba rejestracji samochodów osobowych w Niemczech wzrosła we wrześniu o 12,8 proc. rok do roku. Tym samym liczba rejestracji samochodów osobowych wzrosła trzeci miesiąc z rzędu, po raz pierwszy od połowy 2023 r. Rynek samochodów osobowych w Niemczech znajduje się jednak w stagnacji, a wzrost sprzedaży spowodowany był głównie programem dotacji do aut elektrycznych (BEV), który właśnie się kończy.

USA

Średnia wskaźników koniunktury znajduje się dokładnie na poziomie trendu historycznego. Jest to spójne ze wzrostem gospodarczym w pobliżu 2 proc. Z powodu kryzysu wokół finansowania rządu publikacje wskaźników miesięcznych są zawieszone. Na uwagę zasługują ostatnie dane o nastrojach konsumentów i decyzja Fed o obniżeniu stóp procentowych.

CB Consumer Confidence Index spadł do najniższego poziomu od kwietnia (94,6 pkt).

Zgodnie z oczekiwaniami analityków amerykański bank centralny obniżył główną stopę procentową o 25 punktów bazowych do poziomu 3,75 – 4 proc. Fed wskazał w komunikacie, że wzrost zatrudnienia w tym roku spowolnił, a stopa bezrobocia nieznacznie wzrosła. „Inflacja wzrosła od początku roku i pozostaje podwyższona” – pisze w komunikacie Fed.

Chiny

Średnia wskaźników dla Chin znajduje się 0,25 odchylenia standardowego poniżej trendu z ostatnich pięciu lat. W trzecim kwartale 2025 r. PKB Chin wzrosło o 4,8 proc. rok do roku, czyli mniej niż w pierwszych dwóch kwartałach 2025 r. Wzrost chińskiej gospodarki jest hamowany przez wojnę handlową z USA oraz kryzys na rynku nieruchomości.

W ostatnim tygodniu nie pojawiły się nowe dane z Chin i szacunek stanu koniunktury nie zmienił się.