Na około dwie godziny przed rozpoczęciem sesji kontrakt na Średnią Przemysłową Dow Jones rósł o ponad 200 pkt., czyli 0,6 proc. Kontrakt na S&P500 szedł w górę o 0,7 proc. Kontrakt na Nasdaq 100 zwyżkował o 1,0 proc. „Jastrzębie” wypowiedzi członków władz Fed oraz przecena Alphabet spowodowały, że w środę na zamknięciu Dow Jones spadał o 0,6 proc., S&P500 tracił 1,1 proc., a Nasdaq 100 zanurkował o 1,8 proc.

W czwartek popytowi sprzyjają dobre raporty kwartale spółek. Akcje Walt Disney Co. drożeją w handlu międzysesyjnym o prawie 7 proc., m.in. dzięki mniejszej niż się obawiano liczbie utraconych klientów serwisu streamingowego. Dzięki wyższym niż oczekiwano przychodom drożeją także wyraźnie akcje Philip Morris International. Optymistyczne prognozy i lepsze niż zakładał rynek wyniki wywołały popyt na akcje PepsiCo. Po sesji raporty mają opublikować m.in. PayPal, Lyft i Expedia. Na godzinę przed nią inwestorzy poznają liczbę tzw. nowych bezrobotnych. Oczekiwane jest 190 tys.
