Firma M.T. Kałasznikow, założona przez słynnego konstruktora, jego córkę i wnuka, domaga się między 100.001 a 300.001 rubli (7,4-22 tys. zł) od każdej z pozwanych firm, informuje agencja RIA Novosti.
To już kolejna sprawa wytoczona importerom zabawek przez M.T. Kałasznikow. Poprzednia zakończyła się wyrokiem skazującym ich na 30 tys. rubli (2,2 tys. zł) kary.