Gladstone Capital, AQR Capital Management, Point 72 Asset Management, BlackRock Investment Management, Kintbury Capital, Schonfeld Strategic Advisors, Arrowstreet Capital, Eminence Capital, Verition i Mirabella Financial Services - te fundusze od kilkunastu miesięcy pojawiały się i znikały z rejestru Komisji Nadzoru Finansowego. Widnieją w nim podmioty, które otworzyły pozycję krótką netto (a więc nastawioną na zarabianie na spadkach) wynoszącą co najmniej 0,50 proc. ogólnej liczby akcji. Bywało, że w rejestrze było w jednym czasie nawet pięć funduszy liczących na spadek kursu producenta gier. Teraz nie ma ani jednego, bo 31 lipca o zmniejszeniu pozycji poniżej 0,5 proc. poinformował Mirabella Financial Services. Trzy dni wcześniej na podobny krok zdecydował się fundusz Kintbury Capital.
Nie oznacza to jednak, że “szorciarze” zostali w końcu “wyciśnięci”. Po pierwsze, nadal mogą być podmioty, które grają na krótko na CD Projekcie, ale ich pozycja nie jest na tyle duża, by widniała w rejestrze. Po drugie, fundusze dość często modyfikuję pozycję i nie można wykluczyć, że nawet już jutro któryś znów pojawi się w zestawieniu. Marshal Wace ujawnił się z krótką pozycją na Grupę Kęty 28 lipca, by już 31 lipca zmniejszyć ją poniżej 0,5 proc. i zniknąć z rejestru.
W ostatnich miesiącach kurs CD Projektu nie zachowywał się jednak tak, jak życzyliby sobie grający na spadki. Stopa zwrotu za ostatni miesiąc to 3,8 proc., a za trzy miesiąca aż 42 proc. (WIG wzrósł o 14,6 proc.).