Indeks dolara amerykańskiego, mierzący wartość USD wobec sześciu głównych walut, zalicza deprecjację o 0,2 proc. do poziomu 103,24 po zakończeniu listopada, co stanowiło najniższy wynik miesięczny od roku.
Kilka tygodni temu Jerome Powell stwierdził, że polityka monetarna jest restrykcyjna, ale obecnie uznaje ją za "bardzo restrykcyjną".
Po wypowiedzi Powella kontrakty terminowe na stopy procentowe w USA, według narzędzia FedWatch CME, wskazały 62 proc. szans na obniżkę stóp do marca przyszłego roku, w porównaniu do 43 proc. pod koniec poprzedniego dnia. Prognozy na majowe posiedzenie wskazują na prawie 90 proc. szans na obniżkę, w porównaniu do 76 proc. dzień wcześniej.
Powell skomentował dane wskazujące, że sektor produkcyjny w USA pozostaje słaby, co potwierdza jego obawy, że podwyżki stóp procentowych zaczęły wpływać negatywnie na gospodarkę. Instytut Zarządzania Podażą (ISM) podał, że wskaźnik PMI dla przemysłu utrzymał się poniżej 50 przez 13. kolejny miesiąc, co oznacza spadek w przemyśle.
Łagodniejsze dane o inflacji w USA i strefie euro wzmocniły przekonanie, że banki centralne obu regionów mogą zrezygnować z podnoszenia stóp procentowych, co skłoniło inwestorów do przewidywania wcześniejszych obniżek w przyszłym roku. Goldman Sachs prognozuje, że Europejski Bank Centralny obniży stopy procentowe w drugim kwartale 2024 roku.
Kurs euro w dół. Funt umacnia się względem dolara
Ruchy walutowe w piątek były nieco słabsze, ze względu na transakcje końca miesiąca, jednak mieszane dane gospodarcze w Europie nie wpłynęły znacząco na wartość euro. Notowania europejskiej waluty zaliczają spadek o 0,1 proc. do 1,0882 USD, natomiast kurs funta brytyjskiego zyskuje 0,5 proc. w stosunku do dolara, osiągając poziom 1,266 USD. Kurs dolara wobec jena spada z kolei o 0,9 proc. do poziomu 146,90 JPY, a japońska waluta zbliża się do trzeciego tygodnia wzrostów, oddalając się od niemal 33-letniego minimum osiągniętego w połowie listopada.