Indeks dolara, który mierzy wartość dolara względem koszyka sześciu innych głównych walut, osiągnął poziom 102,45. Ostatni tydzień przyniósł indeksowi wzrost o 1 proc., największy od pół roku, co zostało zinterpretowane jako odbicie po wcześniejszych stratach.
Spowolnienie globalnej inflacji wywołało oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez główne banki centralne, w tym Rezerwę Federalną, co wpłynęło na wzrost cen akcji. Jednak początek 2024 roku przyniósł przewartościowanie tych oczekiwań.
Według Simona Harveya z Monex Europe rok 2023 skończył się na optymistycznych oczekiwaniach dotyczących łagodzenia polityki przez Fed, co zostało poddane próbie rzeczywistości. Dynamika dolara wzrosła w wyniku przewartościowania oczekiwań, a następnie została podtrzymana przez bardziej jastrzębią postawę w polityce pieniężnej USA. Obecnie rynki szacują na około 60 proc. prawdopodobieństwo obniżki stóp przez Fed w marcu, co jest spadkiem z wcześniejszych 90 proc. pod koniec grudnia.
Czwartkowe dane inflacyjne w USA mogą ponownie wpłynąć na te prognozy po piątkowych danych o zatrudnieniu, które wskazały na silny rynek pracy. Inne badania pokazały jednak znaczące spowolnienie w sektorze usług, co daje mieszany obraz kondycji amerykańskiej gospodarki.
Kursy funta i franka w dół względem dolara amerykańskiego
W międzyczasie inne główne waluty, takie jak funt szterling i frank szwajcarski, również doświadczyły deprecjacji, kontynuując zmienność na rynkach walutowych. Kurs funta brytyjskiego osłabia się do 1,2711 USD, a notowania franka szwajcarskiego również się obniżają, oscylując wokół poziomu 0,8514 za dolara.

