
Po tym, jak dane o inflacji utrzymywały się w maju na poziomie 8,7 proc., przecząc oczekiwaniom rynku i czyniąc ją najwyższą ze wszystkich głównych gospodarek, inwestorzy byli podzieleni co do tego, jak duża będzie nowa podwyżka Banku Anglii.
Ekonomiści ankietowani przez agencję Reuters w zeszłym tygodniu byli jednomyślni, że Bank Anglii podniesie stopy procentowe do 4,75 proc., najwyższego poziomu od 2008 roku, z 4,5 proc.
Kurs funta szterlinga początkowo wzrósł do dziennego maksimum 1,2845 USD po podwyżce stóp procentowych, ale później spadł w ciągu dnia w stosunku do dolara, docierając do poziomu 1,2775 USD, ponieważ inwestorzy martwili się o perspektywy wzrostu w Wielkiej Brytanii.
Kurs funta w dół względem euro
W stosunku do euro kurs funta spadł do prawie trzytygodniowego minimum. Zaliczył deprecjację o 0,1 proc, dochodząc do poziomu 86,07 pensów.
Kurs franka szwajcarskiego spadł po tym, jak Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) podniósł swoją referencyjną stopę procentową o 25 punktów bazowych do 1,75 proc., przeciwstawiając się niektórym rynkowym oczekiwaniom większego wzrostu.
Pomimo złagodzenia inflacji w Szwajcarii, która obecnie jest najniższa wśród gospodarek G10 na poziomie 2,2 proc., prezes SNB Thomas Jordan niedawno powtórzył swoją gotowość do podwyższenia stóp procentowych, zachęcając rynki do oczekiwania podwyżki o 50 punktów bazowych.
Kurs franka szwajcarskiego zalicza deprecjację o 0,15 proc., dochodząc do poziomu 0,8942 w stosunku do dolara, oddalając się od sześciotygodniowego maksimum, jakie osiągnął w zeszłym tygodniu.
Kurs korony norweskiej rośnie z kolei o 1,15 proc. w stosunku do dolara, docierając do pułapu 10,5270, zbliżając się w ten sposób do sześciotygodniowego maksimum, które zostało osiągnięte w zeszłym tygodniu.