Menedżera tymczasowo zastąpi Marcin Chludziński.
Zdaniem Michała Konarskiego, analityka mBanku, obawy inwestorów, którzy dziś wyprzedają akcje, mogą się brać z niepewności co do utrzymania polityki dywidendowej (zakłada wypłatę co najmniej 50 proc. zysku) i założeń strategii, dotyczących m.in. obniżenia kosztów.
- Ponadto uważamy, że odwołanie Michała Krupińskiego może być potencjalnie również negatywną informacją dla akcjonariuszy Banku Pekao oraz Alior Banku. Prezes Krupiński zapowiadał, że po przejęciu nie będzie w znaczący sposób ingerował w politykę Banku Pekao, udzieli dalszego wsparcia dla zarządu banku oraz podtrzyma obecną politykę dywidendową. Z kolei akcjonariusze Alior Banku mogą obawiać się podaży akcji ze strony ubezpieczyciela, którą ostatnio stanowczo zdementował Prezes Krupiński - napisał Konarski w raporcie porannym brokera.