Kwaśniewski odwiedził polskich żołnierzy w Obozie Babilon

opublikowano: 2003-12-22 15:37

Prezydent Aleksander Kwaśniewski wylądował w poniedziałek po południu w obozie Babilon, gdzie stacjonują wchodzący w skład wielonarodowej dywizji polscy żołnierze. Wraz z prezydentem do Iraku przylecieli m.in. minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński i szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec.

Prezydent powiedział w poniedziałek żołnierzom, że jest przekonany, iż Polska działa w słusznej sprawie i doprowadzi razem z sojusznikami do stabilizacji sytuacji w Iraku.

- Jestem przekonany, że doprowadzimy do stabilizacji w Iraku, że powstanie tu iracki rząd i przejmie na siebie odpowiedzialność za rządzenie krajem, że będziemy mogli z pełnym przekonaniem o spełnionej misji wrócić do kraju - oświadczył Kwaśniewski. Dodał, że jest też przekonany, iż "Polska nigdy nie odmówi swojej obecności i pomocy tam, gdzie trzeba walczyć o pokój, gdzie trzeba walczyć z terroryzmem, gdzie trzeba walczyć z pogardą dla człowieka, z przemocą, z czystkami etnicznymi".

Prezydent podziękował żołnierzom za kilkumiesięczną służbę w Iraku.

- Macie za sobą wiele trudnych miesięcy, za wszystko, co uczyniliście, dziękujemy - powiedział żołnierzom prezydent.

Kwaśniewski powiedział, że Saddam Husajn powinien zostać osądzony w Iraku, przez Irakijczyków, zgodnie z ich prawem, ale też zgodnie z cywilizowanymi normami.

- Ja nie chcę mówić o karze, wchodziłbym tutaj w nie swoje kompetencje (...) Jestem przeciwnikiem kary śmierci. Cieszę się, że w polskim prawodawstwie tej kary nie ma" - oświadczył podczas konferencji prasowej Kwaśniewski. - Zostawmy tę sytuację Irakijczykom, ponieważ oni mają tutaj prawo do swojej oceny ogromu zbrodni dokonanej przez Saddama - dodał.

Termin wizyty prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego w Iraku był do ostatniej chwili okryty tajemnicą, ponieważ - jak powiedział podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Obozie Babilon sam prezydent - taka była sugestia polskich i amerykańskich dowódców.

- Ten kamuflaż swoisty był po prostu koniecznością - powiedział Kwaśniewski, komentując pytanie dziennikarzy, dlaczego wcześniej pojawiła się informacja, że prezydent odwiedzi w poniedziałek żołnierzy 25. Brygady Kawalerii Powietrznej w Tomaszowie Mazowieckim.

DA, PAP