Obligacje komunalne wchodzą na Podlasie. Do emisji szykuje się gmina Łapy. Zgodę radnych już ma.
Łapy będą jedną z pierwszych gmin na Podlasiu, która wyemituje obligacje komunalne. Zgodzili się na to wczoraj radni. Chcą w ten sposób pozyskać 12 mln zł.
— Pieniądze wykorzystamy na sfinansowanie deficytu i inwestycje w infrastrukturę — mówi Urszula Partyniewicz z urzędu miejskiego.
Obligacje mają zastąpić kredyt, który gmina chciała zaciągnąć na realizację inwestycji z udziałem środków unijnych. Przy takich projektach konieczne jest bowiem wyłożenie również własnych pieniędzy. A z własnymi pieniędzmi jest w Łapach krucho. Sytuacja finansowa samorządu łapskiego mocno się ostatnio pogorszyła, ponieważ zbankrutowały dwa duże zakłady: cukrownia i Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego. Zatrudnienie straciło wtedy tysiąc osób, a dochody gminy z podatków — spadły.
Emisja jest dopiero w sferze planów, więc nie określono jeszcze jej precyzyjnego harmonogramu. Wiadomo jedynie, że zostanie przeprowadzona w sześciu seriach, każda o wartości 2 mln zł.
— Plan zakłada, że wszystkie serie zostaną wyemitowane jeszcze w tym roku, a z pierwszą powinniśmy zdążyć jeszcze w pierwszym półroczu — zapowiada Urszula Partyniewicz.
A potem? Na razie nie jest planowane wprowadzanie obligacji na giełdowy rynek Catalyst.
— Najpierw musimy zamknąć emisję. Potem rozważymy wprowadzenie np. jednej serii na rynek Catalyst — twierdzi Urszula Partyniewicz.