Projekt ustawy wdraża unijną dyrektywę NIS2. Zawiera przy tym rozwiązania wykraczające poza wymogi dyrektywy. Nadregulacja ujęta w projekcie dotyczy: 1) surowych sankcji nakładanych na polskich przedsiębiorców niż wymagane dyrektywą NIS2, 2) surowych zasad wstrzymywania koncesji, zezwoleń i działalności gospodarczej, jak również 3) rozbudowanych obowiązków dotyczących usuwania sprzętu i oprogramowania od podmiotów z państw spoza Unii Europejskiej i NATO niż przewidziane w jakimkolwiek innym państwie członkowskim UE. Wszystkie powyższe zagadnienia zostały także zauważone w Raporcie „Gold-plating w Polsce”, przygotowanym w ramach inicjatywy deregulacyjnej SprawdzaMY.
Warto dodać, że w innych państwach członkowskich UE, ewentualny zakaz nabywania sprzętu i oprogramowania, dotyczy wyłącznie komponentów realizujących krytyczne funkcje w sieciach telekomunikacyjnych. W polskim projekcie przewidziano nieproporcjonalne rozwiązania w postaci zakazu nabywania oraz nakaz wycofania posiadanego sprzętu w oparciu o kryterium państwa pochodzenia dostawcy w sumie w 18 sektorach gospodarki. Takich rygorystycznych rozwiązań nie ma w żadnym państwie Unii Europejskiej. Wdrożenie dyrektywy NIS2 już samo w sobie stanowi duże obciążenie finansowe i organizacyjne dla przedsiębiorców i podmiotów publicznych. Duża skala nadregulacji wpłynie negatywnie na konkurencyjność naszych rodzimych przedsiębiorców, zwiększy koszty ich działalności i ceny usług dla Polek i Polaków. Sprzęt z państw trzecich jest bowiem powszechnie używany w każdym sektorze gospodarki i często nie ma zamienników o porównywalnej jakości czy cenie. W projekcie w ogóle nie oszacowano tych potencjalnych kosztów, co jest nie do pomyślenia przy realizacji jakichkolwiek projektów biznesowych. Apelujemy o realizację składanych publicznie obietnic deregulacji. Nawet Komisja Europejska uznaje, że nakładanie wymagań wyższych niż wynikające z dyrektyw unijnych (gold-plating), powinno mieć miejsce jedynie wyjątkowo, ponieważ zamiast harmonizacji przepisów nadregulacja prowadzi do różnicowania wymogów pomiędzy państwami UE. Protestujemy przeciwko nakładaniu na polskich przedsiębiorców znacznie wyższych wymogów niż wymogi, które będą zobowiązani spełniać przedsiębiorcy prowadzący działalność w innych państwach członkowskich UE.