W obliczu wahań popytu i towarzyszącej im huśtawki kosztów logistycznych magazyn coraz częściej staje się kluczowym ogniwem całego łańcucha dostaw — integrującym procesy i zapewniającym ich pełną przejrzystość.
Poprawa odporności łańcucha dostaw na falowanie potrzeb rynku, przejrzystość zachodzących w nim procesów to główne problemy logistyki zasygnalizowane w raporcie branżowym „Łańcuch dostaw oparty na współpracy napędzany technologią i zorientowany na człowieka” opublikowanym jako MHI jako Annual Industry Report 2024. Dokument szczegółowo analizuje rolę nowych technologii, które stają się kluczowym czynnikiem kształtującym trendy w łańcuchu dostaw i priorytetem dla osób nim zarządzających.
Technologie tarczą
W zmiennym otoczeniu rynkowym technologie zyskują na znaczeniu jako kluczowy element zarządzania magazynem. Ich szerokie zastosowanie umożliwia precyzyjne śledzenie produktów w całym łańcuchu dostaw oraz skuteczną kontrolę zapasów. Integracja systemów WMS (Warehouse Management System) i ERP (Enterprise Resource Planning) przestaje być zaleceniem, a staje się koniecznością. Dostęp do aktualnych informacji o stanach magazynowych jest dla firmowych departamentów warunkiem skutecznej koordynacji działań.
RFID, czyli identyfikacja radiowa, to sposób na identyfikowanie i lokalizowanie produktów w przestrzeni magazynowej, a tym samym eliminację błędów związanych z ręcznym wprowadzaniem danych. Z kolei skanowanie kodów kreskowych to podstawowa technika rejestrowania przepływu towarów. Skanery kodów przyspieszają inwentaryzację i usprawniają kompletowanie zamówień, a aplikacje mobilne umożliwiają zarządzanie operacjami niemal z dowolnego miejsca.
Wśród innowacji magazynowych wyróżniają się różnego typu roboty, których oferta poszerza się z miesiąca na miesiąc. Ich zastosowanie jest tym skuteczniejsze, gdy firma potrafi pozyskiwać dane z wnętrza magazynu, z całego łańcucha dostaw, z rynku i poddawać je gruntownej analizie. Zaawansowana analiza danych prowadzi do badania potrzeb rynku i bieżącego zarządzania całym łańcuchem dostaw, w tym robotami.
– Firmy, które inwestują w narzędzia cyfrowe i stopniowo automatyzują działania, będą zdolne lepiej radzić sobie z kryzysami i przygotowywać się na przyszłe wyzwania – podkreśla Maciej Maroszyk, dyrektor operacyjny TC Kancelarii Prawnej.
Burzliwy kontekst globalnej gospodarki stawia polskie przedsiębiorstwa logistyczne przed licznymi wyzwaniami, ale również otwiera im nowe możliwości. Nowe technologie w zakresie optymalizacji tras transportowych i zarządzania magazynem otwierają firmom drogę do większej efektywności, poprawy konkurencyjności i stymulują poszukiwanie innowacyjnych rozwiązań.
Korzystając z zaawansowanych usług chmurowych dostępnych na polskim rynku, firmy mogą stopniowo budować przewagę konkurencyjną na arenie międzynarodowej i oferować klientom wysokiej jakości, dopasowane do ich potrzeb rozwiązania.
W praktyce jednak firmy bronią osiągnięć, jakie udało im się wypracować od początku bieżącej dekady. Konsekwencją jest to, że zamiast odwagi inwestycyjnej wolą pilnować kosztów i czekać na poprawę koniunktury.
– Polskie firmy logistyczne coraz częściej próbują obniżać koszty przez zatrudnianie tańszych pracowników spoza Unii Europejskiej. Choć taka strategia pozwala chwilowo poprawić wyniki finansowe, wiąże się z ryzykiem obniżenia jakości usług oraz zmniejszenia konkurencyjności na rynkach międzynarodowych. Jeżeli dojdzie do utrwalenia tej tendencji, możemy spodziewać się długoterminowej regresji standardów w branży. Wpłynie to nie tylko na reputację polskich firm, ale również na obniżanie ich zdolności do konkurowania w bardziej wymagających segmentach rynku – prognozuje Maciej Maroszyk.
Czynnik społeczny
Wizja magazynów przyszłości kształtowana jest nie tylko przez pryzmat czynników technologicznych – automatyzacji, robotyzacji i nowych osiągnięć programistycznych. Z coraz większą uwagą przyjmowane są też prognozowane zmiany społeczne. Już obecnie większa część światowej populacji mieszka na obszarach miejskich. Według prognoz ONZ do 2050 r. odsetek mieszkańców aglomeracji miejskich ma wzrosnąć aż do 70 proc.
Postępy w urbanizacji wpływają bezpośrednio na kondycję logistyki, np. powodują wzrastanie zapotrzebowania na działki magazynowe położone blisko dużych miast, co ściśle łączy się z podnoszeniem ich cen. W odpowiedzi na rosnące oczekiwania klientów firmy inwestują w tzw. magazyny mikro-wykonawcze — niewielkie centra logistyczne zlokalizowane w miastach, które umożliwiają szybką realizację dostaw. Strategia micro fulfillment, polegająca na lokowaniu centrów dystrybucyjnych blisko sklepów, zyskuje na popularności, zwłaszcza w branży e-commerce, gdzie czas i niezawodność dostawy są kluczowe.
Coraz większy deficyt przestrzeni przemysłowej w aglomeracjach miejskich staje się poważnym wyzwaniem dla logistyki. W odpowiedzi na te potrzeby powstał wyspecjalizowany segment rynku nieruchomości logistycznych, oferujący wynajem i sprzedaż magazynów, hal oraz terenów przemysłowych. Magazyny przyszłości będą musiały maksymalnie wykorzystywać ograniczoną przestrzeń — m.in. dzięki systemom akumulacyjnym, wielopoziomowym podestom i rozwiązaniom pozwalającym na pełne zagospodarowanie wysokości obiektów.
– Outsourcing obsługi logistycznej to kolejny trend w magazynach przyszłości, który już dziś jest widoczny i zyskuje na popularności. Powierzanie logistyki zewnętrznemu operatorowi może zredukować koszty wynajmu, zakupu sprzętu oraz zatrudnienia personelu. Opcja ta umożliwia wykorzystanie synergii magazynu typu multicustomer, a tym samym prowadzi do jeszcze bardziej efektywnego wykorzystania zasobów – komentuje Anna Czyżewska, Business Development Manager Hopi Logitics.
Bliżej rynku
Kolejne wstrząsy w globalnej gospodarce, trwające już od pięciu lat, skłaniają coraz więcej firm do realnych działań na rzecz skracania łańcuchów dostaw. Coraz częściej oznacza to decyzję o reshoringu — czyli przeniesieniu produkcji z odległych krajów do lokalizacji bliższych centrali w Europie. W konsekwencji rośnie liczba firm, które tymczasowo powiększają powierzchnię magazynową, by zabezpieczyć proces relokacji i sprowadzić towary z Azji.
Argumentów przemawiających za skróceniem łańcuchów dostaw przybywa też w związku z wymaganiami Zielonego Ładu. W tym ekologicznym kontekście na rynku rośnie zainteresowanie magazynami buforowymi i tymczasowym składowaniem towarów. Tak firmy radzą sobie z reorganizacją łańcuchów dostaw, z wdrażaniem zielonych dyrektyw UE i przygotowaniami na szczyty zakupowe, które tradycyjnie pojawiają się w okresie jesienno-zimowym. Europejskie firmy dywersyfikują też swoje zapasy magazynowe, dzięki czemu minimalizują ryzyko związane z przerwaniem łańcucha dostaw od i do poszczególnych krajów.
W związku z wprowadzeniem systemu kaucyjnego w Polsce firmy preferują mniejsze przestrzenie magazynowe, często w obrębie istniejących placówek handlowych, co umożliwia im również redukowanie kosztów związanych z wynajmem i utrzymaniem magazynów. Priorytetem staje się zapewnienie płynności dostaw i utrzymanie pełnego zakresu usług dzięki jednolitemu systemowi magazynowemu i elastyczności wynikającej ze specyfiki magazynów multicustomer. Producenci i dystrybutorzy, ale też sami operatorzy logistyczni cenią sobie magazyny multiklienckie. Dzięki nim mogą z powodzeniem maksymalizować wykorzystanie swoich zasobów.
– Obsługa wielu firm na jednej platformie magazynowej pomaga optymalizować zarządzanie przestrzenią magazynu, zasobami technologicznymi i kadrą – przyznaje Sebastian Plesiński, Senior Director Business Development w FM Logistic Central Europe.