Jak poinformował węgierski rząd, roszczenia wobec skarbu państwa po upadku Maleva szacowane są na 800 bln HUF (11,5 mld zł), czyli 2,8 proc. węgierskiego PKB. Roszczenia zgłaszają operator lotniska w Budapeszcie oraz węgierska agencja kontroli lotów.

Przedstawiciele rządu sugerują, że nadal możliwe jest, że powołany zostanie w miejsce Maleva nowy państwowy przewoźnik, który przejąłby stare kontrakty. W ten sposób rząd mógłby uniknąć dodatkowych, nieplanowanych wydatków na 2012 r. Wzrost deficytu o 2,8 proc. mógłby zagrażać węgierskim finansom publicznym, które już teraz wymagają pomocy z zewnątrz. Roszczenia mogłyby podwoić dziurę budżetową. Według MFW, w 2012 r. deficyt finansów publicznych na Węgrzech bez uwzględnienia odszkodowań wyniesie 3,6 proc.