Merrill Lynch szuka ratunku u Rudolpha Giulianiego

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2002-06-03 12:09

Bank Merrill Lynch rozważa zatrudnienie Rudolpha Giulianiego, byłego mera Nowego Jorku, na stanowisku rzecznika prasowego. Miałoby to pomóc w odzyskaniu wizerunku przez firmę, która musiała zapłacić 100 mln USD za przekłamania w analizach dotyczących rynku kapitałowego.

Największy broker świata zatrudnił firmę badawczą Penn, Schoen & Berland Associates, by ta sprawdziła ewentualne efekty takiej decyzji.

Upadek zaufania do Merrill Lynch nastąpił po ujawnieniu, że analitycy banku prywatnie wydawali zupełnie inne rekomendacje od tych, które bank oficjalnie publikował.

Rudolph Giuliani zyskał olbrzymi szacunek amerykańskiej opinii publicznej po atakach terrorystycznych na USA we wrześniu ubiegłego roku. Magazyn „Time” wybrał go Człowiekiem Roku 2001.

ONO