Dział administracji rządowej informatyzacja będzie umiejscowiony w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (MSWiA) - poinformował w środę PAP poseł PiS Antoni Mężydło, który w Sejmie poprzedniej kadencji z ramienia PiS zajmował się projektem ustawy o informatyzacji administracji publicznej.
Poseł podkreślił, że "jest to najrozsądniejszy wybór". "To było nieszczęście, że ten dział nie znalazł się tam (w MSWiA - PAP) wcześniej, bo tam było przeprowadzanych najwięcej projektów informatycznych" - powiedział.
Dodał, że "jeśli na różnych konferencjach informatycznych był zapraszany przedstawiciel rządu, to był to przede wszystkim wiceminister MSWiA".
Dział administracji rządowej "informatyzacja" utworzono w lipcu 2002 r. Od kwietnia 2003 r. należał do nowo powołanego Ministerstwa Nauki i Informatyzacji, które powstało w skutek przekształcenia Komitetu Badań Naukowych. Ministrem nauki i informatyzacji został wtedy prof. Michał Kleiber. W rządzie PiS dział nauka został przeniesiony do Ministerstwa Edukacji i Nauki.
Według Mężydło, dział informatyzacja mógłby zostać przeniesiony do ministerstwa odpowiedzialnego za infrastrukturę, lecz "wtedy taki resort byłyby po prostu za duży".
Przedstawiciele PiS przed wyborami zapowiadali, że informatyzacją zajmie się pełnomocnik w Kancelarii Premiera. Mężydło nie wykluczył w rozmowie z PAP, że PiS może wrócić do tego pomysłu. "PiS niektóre reformy robi dwustopniowo, czego dobrym przykładem jest połączenie Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty oraz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Najpierw oba urzędu zostaną przygotowane do połączenia, a dopiero potem połączone" - powiedział.
Według niego, żadnych zmian natomiast nie będzie w umiejscowieniu działu łączność i telekomunikacja, który zostanie w Ministerstwie Transportu i Budownictwa (byłe Ministerstwo Infrastruktury).