Ministerstwo Finansów zwróci się do Sejmu o obniżenie przyszłorocznych wydatków budżetu o 600 mln zł jeżeli Trybunał Konstytucyjny uzna ustawę abolicyjną za niezgodną z Konstytucją.
- Trzeba czekać na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Nie ma alternatywnego planu, ponieważ wierzę, że wszystko jest w porządku i wątpię by to było niekonstytucyjne. Jeśli jednak wyrok Trybunału Konstytucyjnego będzie inny, to zwrócimy się do Sejmu, które wydatki zmniejszyć o 600 mln zł – powiedziała we wtorek wiceminister finansów Halina Wasilewska-Trenkner.
Rząd zapisał w projekcie przyszłorocznego budżetu dochód w wysokości 600 mln zł z tytułu jednorazowego podatku wpłaconego przez osoby korzystające z zapisów ustawy o abolicji podatkowej. Tymczasem w poniedziałek prezydent Aleksander Kwaśniewski zdecydował o jej skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego. Werdykt tego ostatniego zapadnie prawdopodobnie w ostatnim tygodniu listopada.
MD, PAP