MFW zaleca UE więcej wspólnych działań w energetyce

Kamila WajszczukKamila Wajszczuk
opublikowano: 2025-01-16 08:00

Unia Europejska powinna wzmocnić koordynację działań zmierzających do transformacji energetycznej. Pomoże to obniżyć ceny nośników energii, zmniejszy ich wahania, a także zwiększy poziom energetycznego bezpieczeństwa.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie wyzwania wynikają ze zmienności cen energii w UE
  • jakie rozwiązania w zakresie transformacji energetycznej radzi UE wdrożyć MFW
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Wysoka zmienność cen energii w Unii Europejskiej i ich duże zróżnicowanie wśród państw członkowskich narażają europejski przemysł na stratę nawet 200 mld EUR rocznie — uważa Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW). Jako lekarstwo proponuje większą integrację polityki energetycznej.

To konkluzja z rekomendacji przygotowanych na wniosek polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Ministrom państw członkowskich przedstawił je Alfred Kammer, dyrektor departamentu europejskiego w MFW, na styczniowym posiedzeniu Komitetu Ekonomiczno-Finansowego UE, czyli organu doradczego, który ma wspierać koordynację polityk państw członkowskich.

Eksperci MFW zwrócili uwagę na pogłębiające się różnice w cenach energii między USA a Europą. Rosną one od czasu tzw. rewolucji łupkowej, kiedy w USA zaczęto wydobywać duże ilości gazu ziemnego z formacji skalnych. Kryzys, jaki nastąpił po inwazji Rosji na Ukrainę, pogłębił te różnice. Ceny nośników energii zaczęły rosnąć już w 2021 r.

— Symulacje przeprowadzone przez pracowników MFW sugerują, że notowane od 2021 r. mocne wahania cen energii mogą zmniejszyć potencjalną produkcję strefy euro o 1 pkt proc. do 2027 r. Oznacza to utratę prawie 200 mld EUR rocznie — mówił Alfred Kammer.

Kryzys energetyczny z 2022 r. pokazał, jak niekorzystne dla Europy było opieranie energetyki głównie na imporcie gazu z Rosji. By zredukować ryzyko wynikające z braku wystarczającej ilości rodzimych surowców, eksperci MFW zalecają państwom UE skupienie się na energetyce odnawialnej. Uważają także, że w obszarze energii UE powinna zwiększyć stopień integracji.

Więcej OZE i integracja

— Analizy sugerują, że oszczędności wynikające z przejścia na odnawialne źródła energii i dalsza integracja rynku energii do 2030 r. mogą wynieść około 40 mld EUR rocznie — mówił Alfred Kammer.

Dodatkowe 200 mld EUR rocznie do 2030 r. mógłby zapewnić unijny mechanizm koordynujący inwestycje w zmniejszanie emisji gazów cieplarnianych.

Obecnie decyzje w sprawie inwestycji energetycznych czy dekarbonizacyjnych są podejmowane w poszczególnych państwach UE. MFW zaleca natomiast koordynację projektów inwestycyjnych istotnych dla całej UE. Przykładem projektu, który wymaga koordynacji, może być rozbudowa sieci ładowania samochodów elektrycznych.

— Aby uwolnić korzyści płynące z ujednoliconego rynku energii, UE potrzebuje strategii, która połączy plan działania, wzmocni koordynację i współpracę na poziomie unijnym oraz postępy na poziomie krajowym — mówił Alfred Kramer.

Zdaniem MFW do osiągnięcia większego poziomu integracji sieci energetycznych może być konieczne powołanie odpowiedzialnego za ten obszar unijnego podmiotu. To zalecenie może się wydać o tyle zaskakujące, że Europa ma już instytucje zapewniające bliską współpracę operatorów systemów przesyłowych (ENTSO-E) oraz urzędów regulacyjnych (ACER).

— Służą one m.in. koordynacji rozwoju sieci przesyłowych, w tym połączeń międzysystemowych, uzgadnianiu stanowisk w kluczowych sprawach czy prowadzeniu wspólnych analiz dotyczących funkcjonowania połączonych systemów, a także rozstrzyganiu ewentualnych sporów. Przykład budowania wspólnych rynków energii elektrycznej dnia następnego i bieżącego pokazuje, że współpraca ta przebiega sprawnie i umożliwia optymalizację funkcjonowania zasobów — komentuje Maciej Wapiński, rzecznik prasowy Polskich Sieci Elektroenergetycznych.

Według MFW zwiększonej koordynacji wymaga także polityka przemysłowa oraz finansowanie badań i rozwoju. Ten wniosek jest szczególnie istotny w momencie prac nad planem przemysłowym w ramach Zielonego Ładu (Clean Industrial Deal).

— Jeśli z mojego wystąpienia można wyciągnąć jeden wniosek, to jest on następujący: UE może jednocześnie obniżyć ceny energii, poprawić swoje bezpieczeństwo energetyczne i osiągnąć cele w zakresie redukcji emisji. Te cele są nie tylko kompatybilne, ale także się wzmacniają. Jednak tylko wspólna praca pozwoli obniżyć koszty ich osiągnięcia — podsumował Alfred Kammer.

Okiem eksperta
Wątpliwości przemysłu
Henryk Kaliś
prezes Forum Odbiorców Energii Elektrycznej i Gazu

Jesteśmy zdania, że integracja systemów energetycznych w ramach UE jest potrzebna, ale sama w sobie nie wpłynie na obniżenie cen energii. Co najwyżej przyczyni się do ich niwelowania między krajami członkowskimi. Podobnie nie należy się spodziewać ich spadku w wyniku niekoordynowanego rozwoju odnawialnych źródeł energii.

Od lat postulujemy, by zastanowić się nad modyfikacją metodyki wyceny energii na rynku hurtowym, bo dzisiejszy system, tzw. merit order, jest kolejnym sposobem wspierania OZE. Zielone źródła nie ponoszą kosztu paliw i uprawnień do emisji CO2, więc mają niższe koszty produkcji, jednak korzystają z rynkowej wyceny energii elektrycznej wytwórców stosujących paliwa węglowe lub gaz ziemny.

Odbiorcy przemysłowi mogliby zapewnić sobie najtańszą dostępną energię elektryczną za pomocą własnych farm wiatrowych, lokowanych na terenach przemysłowych bądź w pobliżu zakładów produkcyjnych, i przyłączanych bezpośrednio do zakładowych sieci elektroenergetycznych. Wyzwaniem jest jednak brak zewnętrznego finansowania, blokady formalnoprawne w lokowaniu wiatraków, np. wymogi w zakresie ochrony krajobrazu, jak również znaczne koszty ich budowy. Dlatego być może należy przekierować część środków finansowych przeznaczanych na realizację znacznie mniej efektywnych inwestycji w transformację energetyki systemowej, i umożliwić szybki rozwój rozproszonej energetyki przemysłowej.