Microsoft ponownie musi bronić się w związku z zarzutami Sun Microsystems o monopolizowanie rynku oprogramowania. Dla Sun jest to szansa, by podgryźć konkurenta, który z impetem wchodzi na rynek rozwiązań serwerowych.
Prawnicy rozpoczęli przed sądem federalnym kolejną batalię w sprawie monopolizowania rynku przez Microsoft, korporację Billa Gatesa. Tym razem sprawę założyła Microsoftowi kalifornijska spółka Sun Microsystems, która domaga się ponad 1 mld USD (4 mld zł) odszkodowania za usunięcie z systemu operacyjnego Windows XP języka oprogramowania Java opracowanego przez Sun. Prawnicy Billa Gatesa, którym udało się doprowadzić do ugody w sprawie postępowań antytrustowych wytoczonych przez rząd federalny i grupę stanów, będą teraz musieli odeprzeć kolejne zarzuty. Tymczasem — oprócz odszkodowania — Sun domaga się, by sąd zmusił Microsoft do włączenia do ostatniego systemu operacyjnego języka Java.
Pozew Sun jest jednym z wielu, jakie w ślad za rządowymi zostały wniesione przeciwko Microsoftowi w sprawie domniemanego łamania przez korporację prawa antymonopolowego. Poszkodowane czują się m.in.: Netscape Communications — spółka zależna AOL TimeWarner, Be Inc. oraz Burst. com.
Specjaliści uważają jednak, że sprawa ma drugie dno i prawdziwym podłożem pozwu przeciwko Microsoftowi nie jest kwestia wykorzystania Javy w systemach operacyjnych Windows. Sun obawia się rosnącej konkurencji ze strony Microsoftu na rynku rozwiązań serwerowych, stanowiących podstawowe źródło zarobku dla Sun. Analitycy uważają, że kalifornijska spółka nie ma szans wygrać sprawy, jednak i tak skorzysta na niej ze względu na zainteresowanie mediów rozwiązaniami przez nią oferowanymi.