MLP chce zarabiać na energii z hal

Paweł BerłowskiPaweł Berłowski
opublikowano: 2021-02-04 20:00

Deweloper budujący magazyny postanowił, że na ich dachach zainstaluje panele produkujące prąd nie tylko na własne potrzeby

Przeczytaj i dowiedz się:

  • Dlaczego deweloper magazynów zdecydował się na inwestycję w fotowoltaikę
  • Jaki wygląda plan MLP wejścia w sprzedaż energii elektrycznej
  • Jak plan giełdowej spółki ocenia ekspert

Rada nadzorcza MLP Group, notowanego na warszawskiej giełdzie dewelopera magazynowego, zaakceptowała program, zgodnie z którym spółka w ciągu dwóch lat zainwestuje w Polsce 50 mln zł w zainstalowanie paneli fotowoltaicznych na dachach obecnych i nowobudowanych hal.

Drugi biznes
Drugi biznes
– Zwrot na kapitale na tego typu inwestycjach uzyskamy w ciągu zaledwie 7-8 lat - mówi o instalacjach fotowoltaicznych Radosław T. Krochta, prezes MLP Group.
Dariusz Iwanski phone:601362305

– Docelowo pełna moc instalacji ma wynosić 20 MW. Program będzie realizowany w naszych parkach magazynowych w Polsce, równolegle rozpoczęły się prace w Niemczech, Austrii i Rumunii – mówi Radosław T. Krochta, prezes MLP Group.

Zgodnie z planem wytworzona energia będzie dostarczana najemcom i wykorzystywana w częściach wspólnych parków logistycznych dewelopera, a nadwyżki sprzedawane do sieci. MLP Group rozpoczęło proces uzyskania koncesji na wytwarzanie energii , co w zależności od przyjętych w tych krajach rozwiązań legislacyjnych może potrwać ok. trzech miesięcy. Warunkiem powstania instalacji jest uzyskanie pozwolenia na budowę, dlatego jako czas na uruchomienie wszystkich instalacji przyjęto perspektywę dwóch lat.

– Wykonywane nowe instalacje będą projektowane w taki sposób, aby uwzględniać zimowe warunki pogodowe, zarówno dla konstrukcji starych jak i nowych. Mamy świadomość, że gromadzący się na dachach śnieg nie może zagrażać bezpieczeństwu – podkreśla Radosław T. Krochta.

W efekcie programu ok. 60 proc. energii dostarczanej przez MLP Group będzie pochodziła z odnawialnych źródeł energii. Nie tylko kalkulacja ekonomiczna, ale ogromny wpływ miał także aspekt ekologiczny i zmniejszanie śladu węglowego . Jak zauważa prezes MLP Group, efektywność paneli wzrastała w ostatnich latach o 30-40 proc. rocznie. Choć takiej dynamiki nie da się pewnie utrzymać, to już obecne parametry pozwalają na ich wykorzystanie komercyjne nawet w gorzej nasłonecznionych krajach, takich jak Polska.

Dobry biznes

– Zwrot na kapitale na tego typu inwestycjach uzyskamy w ciągu zaledwie 7-8 lat. Mówimy więc o kilkunastoprocentowym zwrocie na kapitale rocznie, a więc większym niż z nieruchomości komercyjnych. To bardzo dobry, dochodowy biznes – mówi Radosław T. Krochta.

Już w 2020 r. w dwóch parkach – MLP Pruszków I i MLP Pruszków II – deweloper przeprowadził kilkumiesięczne testy z instalacjami fotowoltaicznymi, które potwierdziły ich parametry efektywności. W bieżącym roku obie instalacje zostaną powiększone, a pomysł rozszerzy się o pozostałe parki.

– Ze względu na niską efektywność produkowanych wcześniej paneli nie wykorzystywaliśmy dachów do tego celu. Dziś jest to już bardzo opłacalne i mając milion m kw. powierzchni, za które nie musimy płacić czynszu, warto wykonywać instalacje, których wartość postrzegamy wielowymiarowo. Z jednej strony chronimy środowisko zwiększając udział energii zielonej, a z drugiej będziemy w stanie obniżyć ceny energii rynkowej przyciągając klientów – mówi Radosław T. Krochta.

Prezes MLP Group przyznaje, że również klienci odczują korzyść zarówno wizerunkową, polegającą na tym, że będą używać zielonej energii, jak i w postaci rabatów. Jednak program został pomyślany przede wszystkim jako działalność komercyjna polegająca na sprzedaży energii do sieci.

Plany deweloperskie

Niezależnie od rozwoju w nowej dla MLP Group dziedzinie, główną działalnością spółki pozostaje dostarczanie powierzchni magazynowych na wynajem. Magazyny okazały się w pandemicznym 2020 r. najbardziej odpornym segmentem spośród wszystkich nieruchomości komercyjnych. Jednak czynniki wpływające na ich dobre wyniki pojawiły się jeszcze w 2019 r., czyli przed pandemią.

– Nie popadałbym w hurraoptymizm licząc na to, że nagle ekonomia zanotuje skok w górę. Po tym covidowym roku raczej spowolni i znane z ubiegłych lat kilkunastoprocentowe wzrosty powierzchni magazynowych zastąpią pewnie wzrosty jednocyfrowe. My naszych planów inwestycyjnych nie zmieniamy. Nie zamierzamy np. licząc na gwałtowny rozwój e-commerce budować głównie spekulacyjnie – mówi Radosław T. Krochta.

MLP Group buduje spekulacyjnie – czyli bez zabezpieczenia umowami przednajmu – obiekty typu SBU (małe magazyny miejskie) w Berlinie, Wiedniu i w Łodzi, ale są to wyjątki, które swoją skalą nie wpływają na przyjętą strategię budowania dużych obiektów (tzw. big boksów) dla konkretnych klientów. Obecnie udział obiektów SBU w projektach MLP Group wynosi kilkanaście procent, ale w ciągu 2-3 lat ma wzrosnąć do 30-40 proc. posiadanego portfela. Deweloper widzi w logistyce miejskiej bardzo duży potencjał wzrostu i duży popyt ze strony klientów.

W 2020 r. MLP Group kupiło działki w Łodzi i w okolicy Wrocławia, a w 2021 r. planuje dokupienie dwóch działek na Śląsku i kolejnej w Łodzi. Nie wyklucza też akwizycji gruntów przy zachodniej granicy – w okolicach Zielonej Góry czy Świebodzina. Woli jednak inwestować w dużych miastach zarówno w Polsce, jak w Niemczech czy Austrii. Do końca 2023 r. firma chce zwiększyć w swoim portfelu udział obiektów w Niemczech tak, aby osiągnąć proporcję 50:50 powierzchni w kraju i za granicą.

Okiem eksperta
Gdy inwestor jest konsumentem
Jarosław Wajer
Partner odpowiedzialny za sektor energetyczny w Polsce i Regionie CESA w EY

Energetyka trafia pod strzechy, inwestuje w nią coraz więcej firm spoza branży, włączając w to całą grupę prosumentów. COVID-19 przyspieszył trendy, na naszym rynku szczególnie widać to po inwestycjach w fotowoltaikę. Prócz wyspecjalizowanych firm, które projektują i budują duże farmy albo instalują rozproszoną fotowoltaikę prosumencką, widzimy również fundusze infrastrukturalne oraz firmy z innych branż, między innymi dużych konsumentów energii. Technologia wykorzystywana w fotowoltaice zaczyna być efektywnie konkurencyjna pod kątem ekonomicznym, wciąż jednak wymaga różnego rodzaju wsparcia. Inaczej wylicza się jednak business case, jeśli prócz inwestora jesteśmy dodatkowo konsumentem, gdyż wtedy porównujemy do łącznego kosztu energii, a więc łącznie z kosztem dystrybucji i przesyłu. Prócz kwestii business case finansowego, pamiętajmy o neutralności klimatycznej. Coraz więcej firm ma cele strategiczne w obszarze ESG, a przejście z energii czarnej bądź szarej do zielonej, jest jedną z najprostszych metod szybkiego osiągnięcia korzyści w tym obszarze.