Według wstępnych danych Eurostatu, w pierwszych trzech miesiącach 2024 r. PKB Eurolandu wzrósł o 0,3 proc. w ujęciu kwartalnym po tym jak kwartał wcześniej skurczył się o 0,1 proc. po korekcie w dół z 0 proc. To odczyt nieco lepszy niż oczekiwali ekonomiści. Konsensus ich prognoz zakładał bowiem zwyżkę rzędu 0,2 proc. Tempo wzrostu było najwyższe od trzeciego kwartału 2022 r.
W ujęciu rocznym gospodarka strefy euro rozwijała się w I kwartale w tempie 0,4 proc. Tutaj spodziewano się dynamiki na poziomie o połowę niższym wobec wzrostu o 0,1 proc. kwartał wcześniej.
Wśród największych gospodarek bloku walutowego zarówno niemiecka, jak i francuska gospodarka wzrosły o 0,2 proc., włoska o 0,3 proc., a hiszpańska o 0,7 proc., wszystkie powyżej szacunków.
Dzisiejsze odczyty dają Europejskiemu Bankowi Centralnemu więcej swobody w zakresie powstrzymania się w tym roku od większych obniżek stóp procentowych, gdyby presja inflacyjna okazała się bardziej uporczywa niż wcześniej oczekiwano. Pozwoliłoby to na zwiększenie korelacji z polityką prowadzoną przez amerykański Fed.