Wycena walorów Nintendo, producenta kultowej konsoli Switch zapikowała o pond 8,8 proc. w trakcie handlu na tokijskiej giełdzie. Poniedziałkowa przecena jest największą dzienną stratą od października 2021 r.
Tak mocny spadek implikowany był negatywną reakcją rynku na spekulacje o opóźnieniu debiutu nowego Switcha. Media podały, że japoński gigant poinformował swoich partnerów, iż Switch 2 pojawi się dopiero w pierwszych miesiącach przyszłego roku (mówi się o przyszłorocznym marcu). Wcześniej zakładano, że debiut będzie miał miejsce w IV kwartale 2024 r.
Ze strony spółki z Kioto nie padł żaden oficjalny komunikat zarówno w kwestii spekulowanego opóźnienia, jak i samego Switcha 2. Firma stwierdziła jedynie, że „…zawsze prowadzone są prace nad nowszymi wersjami konsol”.
Obecna wersja Switcha to najlepiej sprzedająca się konsola do gier w historii, z ponad 139 mln egzemplarzy.
W minionym tygodniu akcje Nintendo osiągnęły rekordowy poziom wyceny, a spadki są postrzegane przez analityków jako dobra okazja do tańszego odbudowania portfela.